- Chciałbym uspokoić wszystkich rodziców, ten czarny scenariusz został odsunięty. Liczebność klas będzie wynosić około 26 uczniów, a zwolnienia, które były planowane nie dojdą do skutku. Działania podjęte przez burmistrza Dariusza Szustka, naczelnik Wydziału Edukacji Barbarę Leśniak i Marka Żurawskiego, przewodniczącego Komisji Edukacji w Radzie Miasta, doprowadziły do tego, że w arkuszach łukowskich palcówek oświatowych udało się wygospodarować części etatów dla nauczycieli z naszej szkoły. W związku z tym, ta czarna wizja, która była aktualna jeszcze wczoraj (przed złożeniem arkuszy organizacyjnych – przyp. red.), została oddalona – stanowczo stwierdził Jerzy Kołodyński, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Łukowie.
Słowa dyrektora, potwierdzają zapowiedzi burmistrza Dariusza Szustka, który niedawno na antenie KRP, omawiając sytuację w łukowskiej oświacie mówił, że nie pozwoli na zwolnienia nauczycieli.
- Nie zgodzę się na to, żeby któryś z nauczyciel został bez pracy, a w innej szkole, inny nauczyciel miał półtora etatu. To nie wchodzi w grę- powiedział burmistrz.
Nauczyciele i rodzice mogą być więc raczej spokojni. Zapewnienia ze strony władz miasta, że jeżeli to tylko będzie możliwe nikt z nauczycieli nie starci pracy, jak na razie pozostają w mocy.
Do tego tematu jeszcze powrócimy.
O sprawie pisaliśmy w informacji:
Zwolnienia w SP nr 5 w Łukowie
AKup/Łuków [KA]
Kwiecień 2024
