- Obawiamy się, że nasz blok zostanie uszkodzony, że popękają ściany. Ten budynek ma już 50 lat. Dwa lata temu przeszedł generalny remont, teraz spłacamy kredyt i chcieliśmy ochronić naszą pracę. Pan sobie tutaj zrobił dojazd, zamiast znaleźć inne rozwiązanie, bo są jeszcze dwa inne oprócz tego, jeździ po najprostszej linii i my nic nie możemy na to poradzić. To jest tylko kwestia czasu kiedy nasz budynek popęka, tu betoniarki jeżdżą non stop. Wczoraj rano jechały jedna za drugą, może około dwudziestu. To jest duża budowa i dopiero się rozpoczęła więc to potrwa - martwi się Kazimierz Chwedoruk, właściciel mieszkania przy Sienkiewicza 1. Mieszkańcy złożyli wniosek do Rady Miasta i Gminy Łosice o przekazanie im deptaka w dzierżawę. Podczas ostatniej sesji radni tą propozycję odrzucili, ustalili natomiast, że będzie tam obowiązywał zakaz wjazdu dla pojazdów ciężarowych.
Wprowadzenie w życie decyzji rady okazało się jednak kłopotliwe. - Jest problem jak wykonać decyzję rady. Trzeba to zrobić tak, żeby było zgodnie z prawem. Albo uda się wykonać to co rada zleciła albo będę musiał poinformować, że jest to niemożliwe z powodu braku podstaw prawnych. Obecnie szukam, czy jest podstawa prawna do tego, żeby zabronić wjazdu na plac publiczny, jakim jest plac gminny. Konsultuję się też w tej sprawie z policją. Wykluczyliśmy postawienie znaku, ponieważ ten deptak nie jest drogą - powiedział burmistrz Janusz Kobyliński.
 |
 |
DK/Łosice [Msz]
Więcej informacji z Łosic i powiatu łosickiego [kliknij]
Podlasie24.pl również na Facebooku- kliknij Lubię to!
Kwiecień 2024
Komentarze
Twój komentarz został dodany.
"Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.