Jubilatka tryska humorem, ma doskonałą pamięć, i chociaż oko i ucho już nie te, można z nią prowadzić dysputy na różne tematy. Jak się czuje najstarsza mieszkanka gminy i jedna z najstarszych w powiecie garwolińskim powiatu?- Dobrze się czuję, tylko to najgorsze, że nogi odmówiły posłuszeństwa, bo to jest najgorsze. A tak, to wszystko w porządku. Nie mogę narzekać z żadnej strony, że to nie pasuje. Opiekę mam bardzo dobrą, nie mogę narzekać. Do synowej mówię, masz podwójną cierpliwość, bo ona najwięcej koło mnie chodzi, bo ja nie mogę sama wstać, usiąść tak, ale stanąć na nogi nie mogę- powiedziała Marianna Dziubak.
Na zdrowie nie narzeka, bo rzadko chodziła do lekarzy
103- latka już dawno nie była u lekarza, bo jak powiada, nie czuła takiej potrzeby, że musi jechać do ośrodka zdrowia. – Na zdrowie wewnątrz, na żadny narząd nie mogę narzekać, bo się nie odczuwa jeszcze. Może tam gdzieś coś jest, ale jeszcze śpi. Ja tak w życiu naprawdę nie chorowałam tak, żeby mnie jakaś choroba nawiedziła i muszę chorować. Nie wszystko widzę dokładnie, wiadomo, że nie widzę. Wszystkiego dokładnie nie słyszę, bo przytępiony słuch, ale na to nie ma rady, czas swoje robi i już.
Pani Marianna lubi czasami posłuchać radia, ale przeważnie audycji historycznych. Polityką się za to interesuje. - Każdy jak pliszka swój ogonek chwali, i są tacy, co chwalą, że za tego było dobrze, za innego było dobrze. Ja powiem tak szczerze, mnie to interesuje tylko Polska, ojczyzna nasza i ci, którzy tym kierują. Ja nie jestem wykształcona, skończyłam 7 klas szkoły powszechnej, a było to w tym czasie, co ta wolność, wyzwolenie do nas wchodziło w 1918 roku- mówi pani Marianna. Wspomnienia pani Marianny przepojone są patriotyzmem i z pewnością posłużyć mogłyby za treść opasłej księgi historycznej. Wychowała 6 dzieci, ma 11 wnuków i 14 prawnuków.
W dniu urodzin jubilatkę odwiedziła burmistrz Mirosława Miszkurka, kierowniczka USC Danuta Dębińska i pracownik MGOK Michał Sztelmach. – Życzę tego, co najważniejsze, czyli, żeby następnych dużo lat pani przeżyła w zdrowiu, bo spokój i szczęście rodzinne tu widać. Najważniejsze to zdrowie, i tego życzę- winszowała burmistrz.
Gratulacje złożył pani Mariannie również minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak- Kamysz.
Posłuchaj relacji Waldemara Jaronia oraz melodii zanuconej przez 103-letnią kobietę:
WJ/Garwolin [DJ]
Podlasie24.pl również na Facebooku- kliknij Lubię to!