Wsparcie zapewnia także senator Waldemar Kraska, tłumacząc, że w pozyskaniu środków może pomóc również tzw. specustawa uchwalona przez Sejm, dotycząca dofinansowania systemu ochrony zdrowia kwotą 281,8 mln zł. Dodatkowe środki mają być przeznaczone m.in. na sprzęt medyczny dla szpitali i na dentobusy. - Sprawa jest niezwykle ważna – zaznacza senator Kraska, dodając, że na ratowaniu życia najmniejszych bezbronnych istot zależeć powinno każdemu.
Szacuje się, że na zakup nowego ambulansu, inkubatora, monitora, pompek strzykawkowych i innego zniszczonego sprzętu potrzeba szpitalowi ok. 1 mln zł. Dlatego także starosta powiatu sokołowskiego zapewnia, że w najbliższym czasie zorganizowane zostanie spotkanie z wójtami i samorządowcami z terenu powiatu sokołowskiego.
Dyrektor szpitala, Ewa Wojciechowska przyznaje, że odzew dotyczący apelu o wsparcie jest bardzo duży i cieszy fakt, że sprawą interesuje się tak wiele osób, firm i instytucji. - Na konto Stowarzyszenia przeważnie wpływają kwoty od 500 zł do 1000 tys. zł – mówi dyrektor i dodaje, że szpital liczy również na większe kwoty np. od przedsiębiorców.Wśród internautów komentujących dotychczas publikowane informacje pojawia się pytanie – dlaczego ubezpieczenie nie pokryje kosztów zakupu nowej karetki. Sprawdziliśmy. Sokołowska karetka posiadała ubezpieczenie zarówno OC, AC i NNW, jednak jak tłumaczy zastępca ds. lecznictwa w SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim, Ryszard Przybylski - składka ubezpieczenia związana jest przede wszystkim z wiekiem, stanem, możliwościami, wyposażeniem i funkcją danego pojazdu, a cenę ubezpieczenia narzuca ubezpieczyciel, adekwatnie do pojazdu. - Rozumiemy zainteresowanie ludzi i ich wątpliwości jednak już dziś wiemy, że ubezpieczenie nie pokryje kosztów zakupu nowej karetki specjalistycznej – dodaje R. Przybylski. Należy również pamiętać, że sprawą wypadku zajmuje się warszawska prokuratura, która dopiero wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Nie wskazano dotychczas winnego doprowadzenia do wypadku.
Dyrekcja sokołowskiego szpitala zapewnia, że obecnie najważniejszy jest czas i możliwość dalszego świadczenia usług. - Liczymy na to, że nasze dotychczasowe środki i pomoc, zwłaszcza z Centrum Zdrowia Dziecka, pozwoli nam dotrwać do momentu, kiedy uzbierania kwota pozwoli na zakup karetki i odpowiedniego sprzętu. Nie wyobrażamy sobie, aby nie świadczyć tych usług, podczas gdy potrzeby i oczekiwania społeczeństwa są wielkie – mówi R. Przybylski.
KSkib/DJ
Kwiecień 2024
