Pojazdy zostały już oficjalnie przekazane zespołom OSP, kropką nad „i” przed wyruszeniem na akcję jest Boże błogosławieństwo i wstawiennictwo św. Floriana patrona strażaków. Dlatego z inicjatywy wójta Edwarda Krasowskiego w Kajance spotkali się strażacy z całej gminy, by wspólnie polecać się Bożej Opatrzności.
Ks. Jan Krasowski kapelan straży pożarnej i proboszcz parafii w Dziadkowicach odprawił Mszę Św. w intencji strażaków, a duchowny kościoła prawosławnego ks. Mirosław Niczyporuk proboszcz parafii w Boćkach i także kapelan strażaków sprawował nabożeństwo Molebień. Następnie obaj kapłani poświecili nowy wóz strażacki.
Na zaproszenie wójta w uroczystościach brali udział: wicemarszałek woj. podlaskiego Stanisław Derehajło, Aleksandra Szczudło wiceprzewodnicząca Sejmiku Woj. Podlaskiego, radny sejmiku wojewódzkiego Jerzy Leszczyński, starostowie siemiatyccy Jan Zalewski i Marek Bobel, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Siemiatyczach st. bryg. Jerzy Sitarski, przedstawiciele KRUS, ZUS, Sanepidu, pracownicy gminy i radni. Głównymi bohaterami uroczystości byli oczywiście druhowie i druhny strażacy i ich rodziny.
Zakup pojazdów przy montażu finansowym z kilku źródeł jest przykładem dobrej współpracy samorządów różnych szczebli – gminy, powiatu, województwa, a także współpracy z rządem i partnerstwa ponad granicami.
Tak samo nowoczesny i profesjonalny pojazd zostanie w przyszłym roku zakupiony dla OSP Słochy Annopolskie, gdzie strażacy już na niego czekają. Mamy bardzo dużo dobrych jednostek OSP na terenie gminy, które warto docenić i wesprzeć profesjonalnym sprzętem powiedział Radiu Podlasie wójt Edward Krasowski. Zwrócił też uwagę na Ogrodniki, gdzie reaktywacja OSP odbyła się przy dużym udziale mieszkanek wsi. Panie zostały już przeszkolone, a ponieważ jest to miejscowość położona nad samym Bugiem, dlatego gmina myśli o tym, by poza szkoleniem typowo ratowniczym przeszkolić załogę z ratownictwa wodnego, a na wyposażeniu tej jednostki ma być i samochód i łódź.
Jak łatwo można ocenić - tutaj ceni się OSP, ochotników nie brakuje, a samorządy troszczą się o wyposażenie załóg, bo to oni na co dzień dbają o nasze bezpieczeństwo.
ABol [MSz]