Dumni mieszkańcy
Kotwica chce wesprzeć seniorów. Jak zaznaczył, to 1/3 mieszkańców miasta, czyli 5 tysięcy osób. Chce też, by mieszkańcy byli dumni z wydarzeń organizowanych w mieście. - Nie trzeba wielkich pieniędzy by zorganizować takie imprezy, że usłyszą o nich także ci, którzy wyjechali- mówił kandydat na burmistrza. Dumę radzynian chce uzyskać również poprzez podniesienie poziomu komunikacji społecznej. - Rządzący nie będą uciekać od mieszkańców, nie będą się ich bać, nie będą uważać, że mieszkańcy są po to, by zrobić im krzywdę- mówił.
Uczciwy dobrobyt
Tu obecny starosta chce postawić na przedsiębiorców i miejsca pracy. Jak mówi, nikt nie będzie wyjeżdżał z Radzynia, kiedy będzie mu dobrze. W Radzyniu rządzonym przez Lucjana Kotwicę przedsiębiorca będzie traktowany profesjonalnie i uczciwie, a nikt nie będzie mu przeszkadzał.
Nowoczesny rozwój
Tu pojawił się temat Pałacu Potockich. Nawiązując do przeniesienia przez burmistrza Jerzego Rębka do pałacu oddziału Archiwum Państwowego (więcej tutaj: http://podlasie24.pl//radzyn/region/radzyn-przenosiny-archiwum-panstwowego-do-palacu-coraz-blizej-25ab6.html ). Jak powiedział Lucjan Kotwica, Pałac nie może być „składnicą papierów”, ma zostać zagospodarowany w konkretnym celu i służyć mieszkańcom. Kandydat obiecał też inwestowanie w miejsca odpoczynku, takie jak radzyński zalew.
Dziennikarze pytali Lucjana Kotwicę, dlaczego nie startuje z ramienia PSL-u. -Ja się nie wypieram tej partii, bo przecież pełnię funkcję starosty akurat z jej ramienia. W moim komitecie wyborczym są ludzie z różnych ugrupowań, są także z PSL-u. Ja nie reprezentuję PSL-u i nie potrzebuję go bronić, bo on się sam obroni – powiedział kandydat. Zapowiedział też kolejne spotkania z mieszkańcami i zachęcił ich do udziału i wymiany opinii.
KB [ja]
Kwiecień 2024
