Zarząd Oddziału Terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii przy SPZOZ w Radzyniu Podlaskim przesłał do naszej redakcji komentarz dotyczący całej sytuacji. Zdaniem pracowników obiecywane rozmowy się nie odbyły. Poniżej publikujemy stanowisko Zarządu:
Po powrocie fizjoterapeutów ze zwolnień lekarskich dyrektor placówki Marek Zawada pomimo obietnic złożonych medialnie nie podjął żadnych rozmów z załogą, jedynie w zapytaniu telefonicznym przedstawiciela związku zawodowego pracowników fizjoterapii - kiedy spotka się z fizjoterapeutami odpowiedział że nie ma takiej potrzeby bo stanowiska swego nie zmienia-podwyżek nie będzie (pomimo zaleceń Ministra Zdrowia). Wiemy, że w innych szpitalach nasi koledzy są w trakcie rozmów i negocjacji lub zakończyli rozmowy uzyskując pomyślnie częściową kwotę z postulatów złożonych dyrekcji. Dla dyrektora radzyńskiego szpitala najważniejsze jest to że dyskryminowani płacowo "robotnicy" wrócili i służą pacjentowi za wynagrodzenie żenująco niskie. 90 procent załogi ma studia wyższe i liczne szkolenia specjalistyczne oraz studia podyplomowe. Będziemy zwracać się z apelem do Ministra Zdrowia zgodnie z jego zaleceniem informowania o braku działań że strony pracodawcy.
Dyrektor zwrócił się jedynie z wnioskiem do wszystkich związków zawodowych i do nas o zgodę na częściowe zmniejszenie ustalonych kwot przekazywanych przez Dyrektora na fundusz socjalny jednak OT OZZPF nie wyraża zgody na zmniejszenie środków socjalnych które uszczuplą budżet i tak najniżej zarabiających pracowników szpitala. W maju prowadziliśmy akcję "maj bez fizjoterapeuty" ale pełne trzy tygodnie pracowaliśmy z pacjentami którzy w tym trudnym dla nas okresie mocno nas wspierali w walce o poprawę warunków bardzo odpowiedzialnej pracy
Podpisano: Zarząd Oddziału Terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii przy SPZOZ w Radzyniu Podlaskim.
KB [ja]
Kwiecień 2024
