Następnie Prezydent Andrzej Duda wspólnie z Prezydentem Siedlec Wojciechem Kudelskim i wdową po senatorze Zofią Romaszewską odsłonili tablicę. Monument poświęcił Biskup Siedlecki Kazimierz Gurda.
Dobrze korzystamy z wolności, którą wywalczył Zbigniew Romaszewski. Ale potrzebujemy też poprawy naszego bezpieczeństwa i szans rozwojowych. Tak mówił 11 lutego prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, zwracając się do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy. Podczas uroczystości nadania imienia senatora rondu w południowej części miasta była mowa o tym, że Siedlce są jednym z najlepiej radzących sobie dawnych miast wojewódzkich. Modernizują swoją infrastrukturę, mają niskie bezrobocie i coraz więcej mieszkańców. Od zwierzchnika sił zbrojnych chciałyby jednak wzmocnienia obronności regionu: – Z radością obserwujemy, jak wita Pan żołnierzy amerykańskich w Polsce. Ale trochę z niesmakiem patrzymy na to, że jesteśmy pominięci w lokalizacji tych wojsk, bo to wygląda, jakbyśmy chcieli bronić Polski na linii Odry. Myślę, że możemy w tym miejscu prosić Pana o uwzględnienie naszego regionu, jeśli chodzi o bezpieczeństwo – mówił Wojciech Kudelski. Drugą wielką potrzebą, jaką prezydent miasta przedstawił prezydentowi Polski, było doprowadzenie do Siedlec drogi szybkiego ruchu. Wojciech Kudelski wspomniał też o polityce prorodzinnej. Miasto korzysta z rządowego programu „500+”, ale ma też własne, prekursorskie osiągnięcia: – „500+” w Siedlcach to 564 rodziny, które z tego programu skorzystały i podniosły swoją stopę życiową. „Mieszkanie +” w naszym mieście też ma swoje odbicie, bo Siedleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego buduje nowy blok. My wyprzedziliśmy zresztą ten program o kilka lat, budując 373 mieszkania komunalne – pochwalił się prezydent Siedlec, wyrażając jednocześnie nadzieję, że oba te działania wpłyną wkrótce pozytywnie na wskaźniki demograficzne.
Następnie wystąpił Prezydent RP Andrzej Duda.
W swym przemówieniu Prezydent RP złożył hołd ś. p. Zbigniewowi Romaszewskiemu, człowiekowi wielkiej prawości i odwagi. Dziękował za przybycie na uroczystość Zofii Romaszewskiej - żonie i Agnieszce - córce Zbigniewa Romaszewskiego. Mówił m. in. o Komitecie Obrony Robotników, który był pierwszą organizacją walczącą o prawa robotników, o wydarzeniach Radomia 76, Solidarności, walce o prawa człowieka, więzieniu, podziemnym radiu Solidarność. - Pan Marszałek byłby szczęśliwy, gdyby patrzył na dzisiejszą Polskę i widział, że teraz realizowane są programy ukierunkowane na zwykłego człowieka. Byłby zadowolony, że dzisiaj twardo mówimy o sprawiedliwości i czynimy starania aby Państwo było sprawiedliwe, aby nie było takich którzy są nietykalni - mówił Prezydent RP przy aplauzie zgromadzonych na uroczystości. - Dzieło Zbigniewa Romaszewskiego będziemy prowadzić dalej - zapewnił Prezydent.
CAŁE PRZEMÓWIENIE [kliknij]
Następnie Prezydent RP spotkał się i rozmawiał z przybyłymi na miejsce uroczystości mieszkańcami miasta.
AB/EŁ
zdjęcia: Piotr Grabowski ( tel.: 881 061 949)
----------------------------------------
Ś. p. Zbigniew Romaszewski - zmarły w 2014 roku wybitny działacz opozycji w PRL i wieloletni senator w czasach III RP, w latach 80-tych wspierał miejscową „Solidarność”, przyczyniając się między innymi do stworzenia podziemnego radia. Zbigniew Romaszewski był legendą opozycji antykomunistycznej, działaczem Komitetu Obrony Robotników i „S”. Wraz z żoną Zofią prowadził Biuro Interwencyjne KSS KOR, niosące ofiarom bezprawia pomoc prawną i materialną. Był więziony od 1982 r. do 1984 r., sądzony w procesach twórców Radia „Solidarność” i KSS KOR. Był wieloletnim senatorem, sprawującym mandat nieprzerwanie od 1989 do 2011 r. W 2011 r. został wybrany przez Sejm na członka Trybunału Stanu. W tym samym roku prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Orderem Orła Białego. W 2013 r. Zbigniew Romaszewski został honorowym obywatelem Warszawy.