Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
Dyrektor Agnieszka Borkowska podkreśliła, że było to od początku przedsięwzięcie autorskie: szkoła nowoczesna, opierająca się na prawdzie i pracy, wyposażająca absolwentów nie tylko w wymaganą programem wiedzę, ale również umiejętność i ambicję uczenia się przez całe życie. Równie wysoko stawia sprawy wychowawcze, czerpiąc z wzoru życia swojej patronki. Jak powiedział podczas poprzedzającej uroczystość mszy świętej ks. Grzegorz Stolarski, królowa Jadwiga pokazuje, jak można zrezygnować z osobistych korzyści i planów w imię większego dobra: pracy i służby dla ogółu.
Ponieważ „Królówka” jest jednym z najważniejszych punktów na edukacyjnej mapie Siedlec, na jej święcie pojawiło się sporo ważnych osobistości. Samorząd Mazowsza reprezentowała Janina Ewa Orzełowska z zarządu województwa, która wręczyła marszałkowski medal „Pro Masovia”. Był prezydent Siedlec, Andrzej Sitnik oraz dwaj wiceprzewodniczący Rady Miasta Siedlce: Robert Chojecki i Maciej Nowak. Odnotować należy obecność Igora Strojeckiego (prawnuka fundatora szkoły), a także dyrektorów siedleckich szkół ponadpodstawowych i związanych z placówką księży.
Najstarsi absolwenci obecni na sobotnim zjeździe mieli maturę w roku 1957 i 1963. Byli też tacy, którzy egzamin dojrzałości zdawali dokładnie 50 lat temu. Humory dopisywały jeszcze przed rozpoczęciem części oficjalnej. W rozmowach wspominano nauczycieli i wychowawców, świetne przygotowanie do studiów i do dorosłego życia w ogóle, a także budowanie trwałych przyjaźni (niejedna klasa organizuje w swoim gronie własne, małe zjazdy). Kilka tych głosów pojawi się na antenie Katolickiego Radia Podlasie w poniedziałek.
AB