W czytanie zaangażowało się wiele osób z Mielnika i okolic. Podczas wieczoru poza prezentacjami w języku polskim, miały miejsce dwa występy, w języku ukraińskim i litewskim. Podkreśliły one wielokulturowy i wielonarodowy charakter mielnickiej ziemi. Czytający byli oceniani przez specjalne Jury, w którego skład weszły dzieci. Wszystkim lektorom czytanie dzieciom przyniosło, oprócz małej tremy, wielką radość. Szczególne powody do satysfakcji mieli ci, których występy najbardziej podobały się małym słuchaczom. Na końcu wystąpił dziecięcy zespół Niezapominajki z Moszczony Królewskiej. Niestety zabrakło tego wieczoru Marzeny Rogalskiej, która miała wesprzeć mielnicką akcję czytania dzieciom swoją obecnością. Powody nieobecności były poważne, pozostaje mieć nadzieję, że uświetni kolejne ze spotkań tego cyklu. Już 9 listopada cały Mielnik ponownie będzie czytał dzieciom, tym razem w Moszczonie Królewskiej. Jeżeli kolejne spotkanie odbędzie się w równie ciepłej atmosferze, to inicjatywa ma przed sobą długą przyszłość.
Inicjatorkami przedsięwzięcia są trzy panie, Anna Zieniuk- pedagog szkolny, Irena Wysocka – Kierownik Gminnej Biblioteki i Anna Maruszeczko – znana dziennikarka. Zamiarem organizatorek było włączenie się do ogólnopolskiej akcji propagującej czytanie dzieciom ale, jak podkreślają, nie mniej istotna jest rola integracyjna tego typu spotkań.
Większe zdjęcia można zobaczyć tutaj
W czytanie zaangażowane są różne osoby, np. pani prezes miejscowej Gminnej Spółdzielni, nauczyciele, przedstawiciele duchowieństwa i inni mieszkańcy miejscowości pełniący na co dzień różne role. Dzięki takim spotkaniom Mielniczanie mogą poznać swoich sąsiadów od zupełnie innej strony.
DK/Mielnik [DJ]