Zgodnie z prowadzoną korespondencją za pomocą komunikatora zostały ustalone wszystkie szczegóły transakcji. 47-latek po wpłacie 1400 zł i otrzymaniu faktury miał szybko otrzymać towar.
Po upływie tygodnia okazało się, że 47-latek nie otrzymał żadnego powiadomienia o nadaniu przesyłki, a kontakt ze sprzedającym się urwał. Wtedy zrozumiał, że został oszukany i postanowił zgłosić sprawę na policję. Kilkukrotne próby nawiązania kontaktu w różnych formach, zakończyły się wyłącznie głuchą ciszą w słuchawce telefonu.
Policja przypomina:
- robiąc zakupy w sieci korzystajmy ze sprawdzonych sklepów, sprawdźmy czy na stronie zamieszczone są: dane sprzedawcy, takie jak nazwa prowadzonej działalności gospodarczej i jej forma prawna, imię i nazwisko sprzedawcy, numer NIP i REGON. Dane te będą pomocne już w sprawdzeniu czy dana firma jest zarejestrowana i czy w ogóle istnieje na rynku
- robiąc zakupy z wykorzystaniem portali społecznościowych, sprawdźmy profil kontrahenta, jego rzetelność, uzyskane opinie za oferowane produkty oraz czas ich zamieszczenia
- unikajmy zakupów przedmiotów o rażąco zaniżanej/atrakcyjnej cenie – prawdopodobnie jest to oszustwo
sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk
DW
Styczeń 2023