– W 2012 roku ostatni raz przedstawiciele WLKS uczestniczyli w Igrzyskach Olimpijskich. Trzeba było czekać prawie dekadę, aby doczekać się kolejnego przedstawiciela. Wcześniej bywało lepiej, ale mam nadzieję, że Łukasz to pierwsza jaskółka, która uczyni wiosnę. Kiedyś przyjęliśmy takie założenie, że poza szeroką pracą z młodzieżą chcemy w klubie wychowywać zawodników najwyższej klasy – powiedział Zygmunt Wielogórski, prezes WLKS.
– W tym roku świętujemy 45-lecie istnienia klubu. Łukasz jest taką wisienką na jubileuszowym torcie. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie ich więcej, bowiem mamy wspaniałych trenerów, którzy są w stanie wychować w przyszłości kolejnych olimpijczyków – dodał wiceprezes Adam Gabiński.
Już w weekend Siedlce opanują sumici. W mieście odbędą się Mistrzostwa Europy.
– Zarząd Polskiego Związku Sumo nie obawiał się powierzyć organizacji mistrzostw WLKS. Przy okazji chciałbym podziękować za determinację i przeogromną liczbę kierowanych do mnie pytań. To pokazuje z jaką powagą do organizacji zawodów podchodzą organizatorzy – przyznał Dariusz Rozum.
Impreza współorganizowana przez WLKS będzie miała charakter międzynarodowy. Do Siedlec zawitają sumici z kilkunastu państw m.in. z Ukrainy, Azerbejdżanu, Grecji, Niemiec czy Włoch.
Na liście startowej znajduje się jedna przedstawicielka WLKS – Joanna Samsonowicz. Pierwsze walki na dohyo odbędą się już w piątek 23 lipca. Zmagania będą się toczyły w hali przy ul. Prusa 6.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
MSz
Kwiecień 2024
