Odnosząc się to tej sprawy podczas rozmowy z Marcinem Jabłkowskim w audycji „O tym się mówi”, Maciej Cybulski mówił: „W jakimś zakresie wypełnia się pewna sprawiedliwość. Ja od początku wiedziałem, że jetem osobą, która wkładała całe serce w działalność muzeum. I wiedziałem, że wszelkie zarzuty wobec mnie są bezpodstawne”. Nie ukrywał też, że wszystko co działo się od końca 2019 roku miało na niego ogromny wpływ. Ale jak mówił, spotkał wreszcie osoby, które go wysłuchały. Te osoby spotkał w prokuraturze.
Podczas audycji „O tym się mówi” Maciej Cybulski zapowiedział, że zamierza walczyć o swoje dobre imię: „Myślę, że sprawiedliwość wypełnia się. Nawet jak nic do tej pory nie robiłem. Myślę, że wszystkie osoby, które pomawiały mnie publicznie w mediach, powinny za to odpowiedzieć. I takie procesy powinny się niedługo pojawiać”. Dopytywany zaś przez Marcina Jabłkowskiego, czy to oznacza, że zamierza wytoczyć procesy cywilne, odpowiedział: tak. POSŁUCHAJ
zdjęcie: archiwum podlasie24
AKup [ja]
Kwiecień 2024
