- Nie miałem nic do stracenia. Doświadczenie, które zdobyłem jako dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury oraz później w dziedzinie pozyskiwania dofinansowania dla różnych dużych projektów dawało mi pewność, że nawet w razie porażki dam sobie radę. Traktowałem to raczej jako wyzwanie, obawiałem się czy sprostam oczekiwaniom mieszkańców. Dlatego przed podjęciem ostatecznej decyzji konsultowałem się z innymi osobami, z organizacjami społecznymi takimi jak kluby sportowe czy stowarzyszenia działające w gminie.
Wójt gminy Zbuczyn dodał również, że trwający 2 miesiące okres kampanii wyborczej był bardzo trudny. Pozwolił mu on jednak lepiej zdać sobie sprawę z problemów z jakimi zmagają się mieszkańcy oraz otworzył oczy na wcześniej niedostrzegane kwestie.
- Przed wyborami udało mi się odwiedzić prawie połowę miejscowości w gminie, porozmawiać z wieloma mieszkańcami o nurtujących ich problemach. Nie mogłem się oczywiście zanadto narzucać, więc w wielu domach po prostu zostawiłem swój program wyborczy. Wcześniej spoglądałem na gminę głównie z perspektywy odnowionego Zbuczyna. Priorytetem poprzedniej rady było właśnie inwestowanie w Zbuczyn, inne miejscowości były pomijane. Kampania wyborcza, spotkania z mieszkańcami pozwoliły mi to sobie uświadomić.
Jednakże tegoroczny budżet gminy zakłada znaczne ograniczenie wydatków. Tomasz Hapunowicz tłumaczy to koniecznością spłaty zobowiązań zaciągniętych przez władze w poprzedniej kadencji.
- W 2010 w gminie zmodernizowano i wybudowano około 30 km dróg. Termin spłaty tych zobowiązań ustalono na rok 2011. Dlatego obecnie gmina musiał zaciągnąć komercyjny kredyt wysokości 3,5 mln zł. Konieczne było też zmniejszenie wydatków inwestycyjnych o prawie 2 mln zł. Zrealizowane zostaną inwestycje, na które mamy już podpisane umowy i pewność dofinansowania z zewnątrz. Musieliśmy natomiast zrezygnować z budowy m. in. strażnicy OSP w Rzążewie, budynku magazynowo-garażowy przy Ośrodku Zdrowia w Zbuczynie, oczyszczalni ścieków i kanalizacja w Krzesku.
Jakie są natomiast priorytety wójta na najbliższe 4 lata?
- Przede wszystkim dokończenie budowy sali gimnastycznej w Czuryłach. Ogłosiliśmy już przetarg, ubiegamy się o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego. Jesteśmy również na etapie rozmów i zmian w projekcie budowy sali gimnastycznej w Dziewulach, termin zakończenia tej inwestycji to realistycznie patrząc 2013/14r. Myślimy także o rozbudowie sieci przedszkoli. Obecnie prowadzimy rozmowy z dyrektorem Zespołem Szkół w Krzesku. Jeśli wszystko dobrze pójdzie być może od września uda się uruchomić w tej miejscowości przedszkole.
Tomasz Hapunowicz odpowiedział również na pytanie o to, w jaki sposób zamierza się przyczynić do powstania w gminie nowych miejsc pracy?
- Jeśli idzie o wsparcie i promocję przedsiębiorczości mogę wykorzystać umiejętności zdobyte przy pozyskiwaniu dofinansowania dla firm, bo takie projekty też prowadziłem. Staramy się o to by gmina miała do dyspozycji środki na wsparcie osób fizycznych, które chcą rozpocząć działalność gospodarczą. Ważne jest również zainteresowanie przedsiębiorców terenami inwestycyjnymi. W grę wchodzi kilka dużych terenów uzbrojonych w pobliżu Zbuczyna. Na pewno atutem jest też położenie gminy przy ważnej, międzynarodowej trasie- podkreślił wójt.
Zachęcamy do wysłuchania całego wywiadu:
[KA]