Dość ostrożne słowa jak na samorząd, któremu całkiem dobrze wiodło się w państwowych programach: czy to w Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych, czy ostatnio w Polskim Ładzie. Ale to nie inwestycje są powodem do niepokoju, tylko wydatki i dochody bieżące. Czyli szybko drożejąca energia i materiały oraz skutki podwyższenia kwoty wolnej od podatku: korzystne dla obywateli i problematyczne dla samorządów. – Pod koniec grudnia mamy otrzymać ponad 2,1 mln zł rekompensaty za mniejsze dochody z PIT-u i z CIT-u – dodaje starosta.
Pieniądze te można spożytkować na wydatki bieżące, ale samorządy mają swobodę co do ich wykorzystania. Powiat węgrowski zamierza posłużyć się nimi, by zredukować swoje zadłużenie. Wykup części obligacji i zmniejszenie zobowiązań wobec banków zwiększy możliwości inwestycyjne, kiedy do funduszy krajowych dojdą wkrótce nowe unijne.
A jak idzie uruchamianie pieniędzy z pierwszego rozdania Polskiego Ładu? Kiedy nieco ponad miesiąc temu ogłaszano kto ile dostanie, przybrało to fotogeniczną formę symbolicznych ogromnych czeków. Czym innym jest jednak public relations, a czym innym procedury i podpisane czarno na białym umowy. – Ukazały się już listy, które dają nam możliwość przygotowywania dokumentacji i przetargów. Niedługo będziemy podpisywać umowy. Powiat węgrowski dostał 14,3 mln na trzy zadania. Projekty mamy gotowe lub w trakcie opracowania, a w ślad za nimi pójdą przetargi na wykonawstwo – informuje Ewa Besztak i dodaje, że termin sześciu miesięcy na uruchomienie procedur zostanie dotrzymany. Jeśli chodzi o projekty do następnych edycji programu (pod koniec tego roku ma być drugi nabór, a w przyszłym dwa kolejne), to najbardziej logiczna i prawdopodobna wydaje się kontynuacja remontu drogi z miejscowości Górki w kierunku Kryp. Decyzja zapadnie wkrótce.
AB [ja]
Kwiecień 2024
