Opiekunem i kapelanem harcerzy był ksiądz podharcmistrz dr Antoni Święcicki (1887-1969), oddany duszpasterz, który potem stał się pierwszym komendantem sokołowskiego hufca harcerskiego.
W 1918 roku drużyna harcerska im. Tadeusza Kościuszki brała udział w rozbrajaniu oddziałów niemieckich okupujących miasto. Dwa lata później nawała bolszewickiej armii ruszyła na Polskę. Na wezwanie Józefa Piłsudskiego rozpoczęło się werbowanie ochotników do obrony kraju. Na to hasło natychmiast odpowiedzieli sokołowscy harcerze. Latem 1920 roku.
56 młodych chłopców (mających najczęściej po 16 i 17 lat, a niektórzy byli jeszcze młodsi) razem z ks. Antonim Święcickim wyruszyło na front i zasiliło 205. pułk piechoty ochotniczej. Ich opiekun został kapelanem pułku.
Odwaga i waleczność tych dzielnych harcerzy opisywane były przez towarzyszy broni, a nawet przez rosyjskich żołnierzy.
W walkach frontowych z armią bolszewicką poległo siedmiu młodych sokołowian: Michał Danielak, Józef Włodarczyk, Czesław Redke, Wacław Pawlik, Stefan Galas, Adolf Mastalerczuk, Henryk Leszczyński. W szpitalu od odniesionych ran zmarli: Januariusz Geonet, Stanisław Dobrowolski. Oprócz nich rannych zostało 19 harcerzy. Tym i pozostałym chłopcom razem ze swym kapelanem udało się szczęśliwie wrócić do Sokołowa.
Za pomoc i konsultacje przy tworzeniu wystawy Sokołowski Ośrodek Kultury dziękuje: Pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta MBP w Sokołowie Podlaskim, Panu Jackowi Odziemczykowi, Pani Bożennie Hardej, Pani Jadwidze Ostromeckiej, Pani Annie Maliszewskiej.
Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje dotyczące sokołowian biorących udział w wojnie polsko-bolszewickiej (a szczególnie dotyczące historii harcerzy), prosimy o kontakt z Sokołowskim Ośrodkiem Kultury. Chodzi o szczegółowe opisanie i utrwalenie pamięci o naszych bohaterach.



PKRy [ja]