W niedzielę, 7 września w Olszewie odbyły się uroczystości upamiętniające 75. rocznicę stoczonej tu bitwy. Pierwsze obchody rocznicowe przed laty spontanicznie przygotowywali mieszkańcy, dziś rolę tę przejął samorząd gminy Brańsk. W rocznicę krwawej bitwy kampanii wrześniowej pod pomnikiem upamiętniającym ofiary bitwy po raz kolejny zebrali się mieszkańcy, uczniowie, przedstawiciele władz, świadkowie bitwy i rodziny tych, którzy pod Olszewem walczyli i oddali życie. Żyjący świadkowie tamtych wydarzeń są coraz bardziej nieliczni, żyje już tylko jeden uczestnik bitwy rotmistrz Henryk Prajs, jednak w tym roku ze względu na stan zdrowia nie mógł on uczestniczyć w uroczystościach, oddając hołd historii przekazał list, który odczytano przy pomniku. Spotkanie rocznicowe jak zawsze była przyczynkiem do wspomnień i dyskusji. W otwierającym uroczystość wystąpieniu wójt gminy Brańsk Krzysztof Jaworowski mówił Z dumą witam na naszej naznaczonej krwią rodaków ziemi, dzieci i młodzież, którzy przychodzą dziś wraz z rodzicami, nauczycielami, a kiedyś to oni będą odpowiedzialni za pamięć o tych historycznych wydarzeniach. Wójt zwracał uwagę na częste zniekształcanie historii w mediach Nie możemy być obojętni na zło w życiu publicznym. Każde zło jest złem i nie może być dla niego żadnego usprawiedliwienia. Kończył swą wypowiedź słowami – Dziś Ojczyzna nie wymaga od nas krwi, ale czynnego udziału w życiu społecznym. Gmina Brańsk i Wyszki są naznaczone grobami poległych w czasie II Wojny Światowej. Musimy dbać o te miejsce, by czas nie zatarł tej pamięci. Jest to nasze wspólne zadania.
Przy pomniku w Olszewie przypomniano historię bitwy. Pani Bożena Pierzchało, opiekun Izby Pamięci w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Wyszkach opowiedziała zebranym o wydarzeniach II Wojny Światowej, które nie ominęły tego skrawka Olszewskiej ziemi. Odczytała ona list pani Alfredy Trzeszczkowskiej wieloletniej nauczycielki języka polskiego a następnie dyrektorki szkoły, która wraz z mężem była organizatorką pierwszych uroczystości upamiętniających bitwę pod Olszewem. Kiedy odejdą wszyscy pamietający II Wojnę Światową i okupację niemiecka i sowiecką, niech to miejsce przypomina kolejnym pokoleniom Polaków, że maja obowiązek dbać o to miejsce i jego historii – pisała do mieszkańców pani Alfreda, która w tym roku osobiście nie mogła stanąć przy pomniku.
Następnie młodzież z gimnazjum w Glinniku pod kierunkiem p. Małgorzaty Szpakowskiej przedstawiła część artystyczną przygotowaną. Uczniowie wierszem i piosenką przypominali okrutne zbrodnie dokonane na Polakach przez Niemców i Sowietów, przypomnieli losy Polski od 1 września 1939 roku aż do odzyskania wolności w roku 1945 zwracając szczególną uwagę na bohaterów tamtych lat tych znanych z imienia i nazwiska, jak i wielu bezimiennych żołnierzy i cywilów, którzy oddali życie za Polskę.
Po zapaleniu zniczy i złożeniu kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym poległych w bitwie pod Olszewem, odbył się apel poległych i rozstrzelanych, któremu przewodniczył Feliks Wróblewski przewodniczący rady Gminy Brańsk.
Kulminacyjnym punktem spotkania była Msza Święta, której przewodniczył Rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie ks. prof. Tadeusz Syczewski. Rozpoczynając sprawowanie Eucharystii celebrans przypomniał jak burzliwa była na tym terenie kampania wrześniowa 1939 roku i mówił modlimy się dziś za poległych pod Olszewem, Domanowem, Mniem i Hodyszewem W homilii kapłan przypomniał, że pod Olszewem walczyli żołnierze z rożnych stron Polski, oddali tu życie a ich krew wsiąkła w olszewską ziemię. My dziś stawiamy Ołtarz, modlimy się za nich, oddajemy im cześć i ogarniamy ich naszą modlitewną pamięcią. (…) Każda ofiara czyniona przez człowieka ze szczerej miłości jest świadectwem wiary. Świadectwem wiary jest nasza pamięć o poległych i ta dzisiejsza uroczystość, która gromadzi nas na modlitwie. Celebrans - honorowy obywatel gminy Brańsk mówił Na tej otwartej przestrzeni pod Olszewem celebrowana najświętsza ofiara za poległych jest to wspaniała lekcja historii dla dzieci i młodzieży tej ziemi. To na żywo opowiadana lekcja patriotyzmu, miłości do Ojczyzny i szacunku dla krzyża. Patriota to człowiek kochający swoją Ojczyznę, tę wielką Polskę i tę małą której na imię – mały skrawek Olszewskiej ziemi, gminy Brańskiej. Tutaj łatwiej zrozumieć nam wszystkim, że patriota, to człowiek kochający swój naród miłością pełną i ofiarną aż do śmierci ale także w jej drobnych rzeczach, w jej odpowiedzialności na różnych jej wymiarach. Taki właśnie przykład dali nam żołnierze, którzy 13 września 1939 roku stoczyli nocny bój z hitlerowskimi oddziałami pancernymi o wieś Olszewo. – Dzisiaj im za to dziękujemy.
W Olszewie przy grobach mieszkańców okolicznych miejscowości, przy grobach poległych i zamordowanych żołnierzy z 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich, którzy oddali życie za Ojczyznę we wrześniu 1939 roku co roku spotykają się dorośli, młodzież i dzieci, także w szczególny sposób celebrujący pamięć o polskich żołnierzach, członkowie Szwadronu Kawalerii im. 10 Pułku Ułanów Litewskich. Stawili się w tym miejscu, by zaświadczyć, że pamiętają i dziękują za przelaną krew. Za odwagę i poświęcenie, dzięki którym żyjemy w wolnej Polsce i możemy czuć się Polakami.
ABol/Siemiatycze [MSz]
Kwiecień 2024
