Kulminacyjnym punktem rajdu były odwiedziny w Muzeum Czynu Zbrojnego Kleeberczyków i Sanktuarium z cudownym obrazem Matki Boskiem Patronki Żołnierzy Września. W niezwykłym skupieniu młodzi adepci wojskowości „od Kickiego” wsłuchiwali się w informacje o gen. Kleebergu oraz przebiegu walk toczonych w tym terenie przez SGO „Polesie”. Niezwykłe wrażenie zrobiły na młodzieży zgromadzone w Muzeum eksponaty, a także prezentacje multimedialne pozwalające „poczuć” w jaki sposób toczone były wali, jak wyglądał nocny ostrzał. Ostatnim akordem odwiedzin w niezwykłym Muzeum jest sala ze zdjęciami żołnierzy, którzy walczyli i zginęli w bitwie pod Kockiem, Wolą Gułowską i Serokomlą. W tym tle niezwykle wybrzmiewają słowa wiersza Józefa Szczepańskiego Dziś idę walczyć mamo
Dziś idę walczyć Mamo kochana,
nie płacz, nie trzeba, ciesz się tak jak ja.
Serce mam w piersi rozkołatane
serce mi dziś tak cudnie gra.
Tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
i śmiać się śmierci prosto w twarz!
A potem zmierzyć – i prać – bez lęku
za kraj! Za honor nasz!
Rajd to przede wszystkim niezwykła, plenerowa lekcja historii, podczas, której kształtowane są postawy patriotyczne młodzieży. Podczas przemarszu integrujemy zespoły klasowe i wyrabiamy sprawność fizyczną. Nikola Dudzik wspomina: było strasznie ciężko ale nie dałam się i nie poddawałam się. Tym bardziej możemy docenić trud i wkład żołnierzy, którzy bronili naszej Ojczyzny- dodaje Łukasz Dybała, a Kamil Kulik wprost stwierdza: niezwykła atmosfera rajdu dodała nam sił!!!
Uczestnicy Rajdu zatrzymali się także nieopodal domostwa w którym mieszka, lokalny bohater walk o pod Mławą i Kockiem, 101-letni Franciszek Skrzypczyk, którego niezwykła postać jest dla młodych ludzi wzorem do naśladowania.
Uczestnicy rocznicowej eskapady, podkreślali, że chętnie po raz kolejny wyruszą w poszukiwaniu śladów historii.
Wojciech Niedziółka [ja]
Kwiecień 2024
