Jaja dostały się do Polski z Niemiec. Nie ma jednak zagrożenia, iż trafią one do sklepów, także w postaci przetworzonej - zapewnia zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego Grzegorz Hudzik
Zgodnie z przepisami rolnicy, którzy posiadają świnie i mieszkają na terenie objętym programem bioasekuracji, mają obowiązek dostosować swoje gospodarstwa do wymagań tego programu. Jeżeli posiadacze zwierząt poinformują, że nie mogą spełnić tych wymogów i zadeklarują, że do końca 2018 r. nie będą hodowali świń mogą uzyskać pomoc w formie rekompensaty.
Rolnicy musieli złożyć do 14 sierpnia oświadczenie do powiatowego lekarza weterynarii o niemożliwości spełnienia wymogów programu bioasekuracji. Na tej podstawie powiatowi lekarze weterynarii przeprowadzą kontrole gospodarstw - mówi wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki. Jeżeli rolnik oświadczenia nie złoży i nie dostosuje się do wymogów bioasekuracji, a powiatowy lekarz weterynarii po przeprowadzeniu kontroli w gospodarstwie stwierdzi, że gospodarstwo jest niedostatecznie zabezpieczone przed przedostaniem się wirusa ASF, to wyda nakaz uboju świń. Wówczas rekompensata nie będzie przysługiwała, a jedynie odszkodowanie za zabite tuczniki.
To jedna ze sztandarowych reform prowadzonych przez resort rząd. Reforma systemu bezpieczeństwa żywności. Zakłada konsolidację nadzoru nad bezpieczeństwem żywności w nowej instytucji - Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności. W Polsce istnieje rozproszony model nadzoru nad bezpieczeństwem żywności. Działa pięć instytucji kontrolnych. Wiceminister Jacek Bogucki powiedział Radiu Podlasie, że stosownymi przepisami zajmuje się teraz Parlament.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel wystosował list do wszystkich organizatorów tegorocznych dożynek. czytamy w nim m.in. W Dniu Święta Dziękczynienia za plony pragnę z uczuciem wdzięczności skierować do rolników polskich słowa głębokiego szacunku i serdeczne podziękowania za to, że w naszej Ojczyźnie mamy dostatek żywności i nie musimy obawiać się o przyszłość. Gospodarze na polskiej ziemi zapewniają suwerenność żywnościową kraju, a ponadto energicznie, wytrwale rozwijają produkcję rolną, skutecznie konkurując na rynkach rolnych Unii Europejskiej oraz w innych regionach świata. Dobra, zdrowa polska żywność to wizytówka eksportowa Polski.
Z pełnym tekstem listu ministra rolnictwa na Dożynki można zapoznać się na stronie resortu.
Kilkudniowe, narodowy Pokaz i aukcja koni Pride of Poland. Za sprawą Święta Konia Arabskiego Janów Podlaski na kilka dni stal się mekką hodowców i miłośników tych zwierząt. Jak co roku emocje budziła aukcja Pride of Poland. Spośród 25 licytowanych koni sprzedano sześć. Miłośnicy koni arabskich mówili, że sprzedano je po bardzo niskich cenach. Zdaniem uczestników aukcji, klacz Prunella, sprzedana za 150 tysięcy euro, może teraz zostać odsprzedana dwa razy drożej.
Faworytki aukcji, janowskie klacze Prunella i Anawera, sprzedane zostały za 150 i 110 tysięcy euro. Podczas ubiegłorocznej aukcji spośród 31 wystawionych koni nie sprzedano 16.
Wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski podsumował Radiu Podlasie tegoroczne Święto Konia Arabskiego. Wyjątkowe, bowiem w tym roku Stadnina Koni w Janowie Podlaskim obchodzi jubileusz 200-lecia.
W związku z pojawiającymi informacjami o rzekomo planowanym skupie i przerobie mięsa Świn z terenów zagrożonych afrykańskim pomorem świń Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju wsi opublikowało na swej stronie internetowej informację. Czytamy w niej: Produkty wytworzone z polskiej wieprzowiny są zdrowe i bezpieczne. Mięso używane do ich produkcji jest przebadane i pochodzi od zdrowych świń. W Polsce żadna chora świnia nie została przetworzona. Podawane w ostatnich dniach przez niektóre media informacje o wykorzystywaniu mięsa ze stref występowania wirusa ASF do produkcji specjalnych konserw są kłamstwem. Nieprawdą jest, że w tym roku były prowadzone jakikolwiek rozmowy dotyczące masowego przerabiania świń na konserwy. Nie były również na ten cel przeznaczone żadne środki.
Podawanie takich informacji może spowodować załamanie na rynku wieprzowiny i narazić na ogromne straty funkcjonującą w Polsce branżę mięsną. Natomiast przekazywanie nieodpowiedzialnych informacji o zagrożeniu dla konsumentów w związku z występowaniem ASF może doprowadzić do olbrzymich strat gospodarczych w całej Unii Europejskiej.
Nie ma żadnych, potwierdzonych doniesień naukowych o zachorowaniach na ASF ludzi.
Wszystkie świnie znajdujące się w ogniskach ASF są utylizowane. Utylizowane są również wszystkie sztuki trzody chlewnej znajdujące się w tzw. gospodarstwach kontaktowych.
Decyzje o utylizacji świń są zgodne z przepisami unijnymi i każdorazowo poprzedzone wnikliwą analizą, dotyczącą możliwości rozprzestrzeniania się choroby, przeprowadzoną przez powiatowego lekarza weterynarii.
POSŁUCHAJ
Audycja pod redakcją Andrzeja Ilczuka została wyemitowana na antenie Katolickiego Radia Podlasie 18 sierpnia 2017 r.