Przewoźnik szacuje, że modyfikacja 10 Flirtów i 16 Elfów pochłonie około 100 mln złotych. Zdziwienie budzi fakt, że zamierza ogłosić na nią przetarg. W sytuacji, kiedy pełną dokumentacją techniczną dysponują jedynie producenci, wydaje się to zbędną formalnością. Skąd więc taki wymóg? – Zobowiązuje nas do tego ustawa o zamówieniach publicznych. Stąd, jeśli projekt będzie realizowany, to właśnie w takim trybie – odpowiada Dariusz Grajda.
Zapytaliśmy firmę Stadler, czy przy obecnym obłożeniu zamówieniami eksportowymi byłaby w stanie przedłużyć Flirty Kolei Mazowieckich w podanym terminie, czyli do końca 2016 roku. Szwajcarski producent nie chce jednak komentować planów przewoźnika do chwili formalnego ogłoszenia postępowania. Potwierdza jedynie, że byłaby to czysta produkcja, bez dodatkowych prac projektowych. Składy tego typu można bowiem zestawiać z maksymalnie sześciu członów. Obecnie mają po cztery, zatem dodanie piątego nie będzie stanowiło żadnego problemu.
O dalszych losach tego projektu poinformujemy pod koniec roku.
AB/Siedlce [MSz]
Kwiecień 2024
