Dariusz Stopa przyznał, że produkcja rolna, zwłaszcza roślinna, jest obarczona sporym ryzykiem niepowodzenia, z przyczyn niezależnych od samych rolników. Wskazał na czynniki pogodowe, które mogą pokrzyżować każde plany, mimo najlepszych zabezpieczeń. Tak wydarzyło się w tym roku, kiedy susza wystąpiła w najgorszym z możliwych okresów.
Starosta siedlecki zasugerował, że rozwiązaniem problemów strat spowodowanych niekorzystnymi warunkami pogodowymi byłoby zreformowanie systemu ubezpieczeń rolników. Jak przyznał, w obecnej formie są one zbyt drogie i, na dłuższą metę, nieopłacalne. Zdaniem Dariusza Stopy należałoby rozważyć ogólnopolski system ubezpieczeniowy, w którym partycypowaliby wszyscy producenci rolni, a odszkodowania trafiałyby do najbardziej poszkodowanych. Gość Radia Podlasie dodał, że w takim systemie powinno również uczestniczyć Państwo, aby można było całe przedsięwzięcie zbilansować.
MJi [ja]