Misję ewangelizacyjne są prowadzone, kiedy czasy są niespokojne. Czy tak jest? Izabela Chajkaluk zapytała o to ks. Jacka Jaśkowskiego.
Głównym celem misji ewangelizacyjnych jest odnowienie wiary w Boga. – Każdy z nas patrzy niejako na nowo, na to co zostało mu powierzone w dniu chrztu świętego. Myślę, że to jest potrzebne, żeby tę wiarę umacniać wobec świata, który co raz bardziej dystansuje się od Pana Boga. To ma nam przypominać, że razem z Bogiem trzeba na tym świecie żyć. Pamiętając, że Pan Bóg stworzył nas, abyśmy z Nim żyli we wspólnocie – tłumaczył ks. Stanisław Jastrzębski, proboszcz parafii w Kościeniewiczach.
Tydzień misyjny obfituje w wiele wydarzeń. Jednym z nich jest uroczystość przybycia świętych znaków misyjnych, ikony Matki Bożej Kodeńskiej i relikwii bł. Męczenników Podlaskich. Tym uroczystościom przewodniczył ks. bp. Piotr Sawczuk. Podczas Mszy św. ok. 40 par odnowiło swoją przysięgę małżeńską.
Parafia w Kościeniewiczach jest jedną z najmniejszych parafii w diecezji siedleckiej. - To co małe czasami jest piękne. Piękne przez to, że pokazuje moc swojego ducha. Tworzą taką zwartą wspólnotę, są odpowiedzialni za to dzieło, które jest im powierzone – powiedział ks. Stanisław Jastrzębski.
– To co mnie urzeka w tej parafii to rodzinność. Kościół jest mały, wszyscy się tu znają. Kiedy robiłem ogłoszenia na koniec Mszy św. to często były to ogłoszenia dialogowane. Było dużo radości i uśmiechu Chcę bardzo mocno tę rodzinność podkreślić – dodał ks. Jacek Jaśkowski.
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
ICH/Kościeniewicze