Najbardziej okazałym eksponatem był samobieżny składany most „Daglezja” – pierwszy i na razie jedyny egzemplarz w Siedlcach, uzupełniający używane w tutejszej kompanii saperów mosty szturmowe na podwoziach starych czołgów T-55. Pancerniacy z Wesołej przywieźli aktualnie najnowocześniejszy w Wojsku Polskim czołg: Leopard 2A5. Podhalańczycy pokazali „Poprada”, czyli poczwórną wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych „Grom” na lekko opancerzonym podwoziu kołowym, a także kilka wersji kołowego transportera „Rosomak”: obok podstawowej również medyczną, rozpoznania technicznego oraz wóz z automatycznym 120 mm moździerzem „Rak”. Gospodarze wystawili kilka ciężarówek, pozwalających dowództwu dywizji na pracę w terenie: rozkładany kontener sztabowy i pojazdy z wyposażeniem łączności. Z lżejszego sprzętu była m.in. wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych „Spike” i broń strzelecka. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, obsługujący to wszystko żołnierze chętnie tłumaczyli publiczności co do czego służy.
Najlepiej wyszli ci siedlczanie, którzy wybrali się na piknik zaraz po otwarciu bramy koszar. Mogli obejrzeć sprzęt, podziwiać pokazy walki wręcz i słuchać garnizonowej orkiestry przy znośnej pogodzie. Potem się rozpadało, dlatego wspólne śpiewanie „Pierwszej Brygady” miało (obok wojska) już tylko najwytrwalszych cywilnych uczestników – choć i tak było to kilkadziesiąt osób. W strugach deszczu odbyła się też ostatnia część wojskowych obchodów: uroczysty capstrzyk na Skwerze Niepodległości. Odczytano tam okolicznościowy list od szefa MON, przeprowadzono apel pamięci, oddano honorową salwę i złożono kwiaty przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego.
Miejskie obchody Narodowego Święta Niepodległości rozpoczną się w poniedziałek o 10.00 mszą świętą w intencji Ojczyzny (w kościele św. Józefa przy ulicy Sokołowskiej), a ich główna część odbędzie się tuż przed południem pod Pomnikiem Wolności.
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
-----------------------------------
"Wspaniała impreza. Szkoda, że pogoda nie dopisała. Największa kolejka ustawiła się do czołgu Leopard 2A5. Grochówka była przepyszna!" - napisał do nas pan Piotr i przysłał kilka zdjęć z niedzielnego wydarzenia. Dziękujemy.
AB/EŁ