Zdaniem lidera ugrupowania „Bezpartyjne Siedlce”, koalicja rządząca miastem, we współpracy z PO doprowadza do coraz większego zadłużenia samorządu. Tylko w roku 2015 miała wyemitować obligacje na kwotę ponad 100 milionów złotych, których termin wykupu jest bardzo odległy w czasie. To, zdaniem Sitnika sprawia, że zaciągający długi nie będą za nie odpowiedzialni – odpowiedzialne będą kolejne pokolenia Siedlczan.
Niepokojący, zdaniem gościa Radia Podlasie, jest również „drenaż” miejskich spółek, zwłaszcza PEC’u – zmuszonego do wykupu miejskich nieruchomości i PWIK’u, który wypłacił dywidendę, ale wnioskuje o podwyżki cen wody. To w opinii Andrzeja Sitnika sytuacja, która nie powinna mieć miejsca: - Spółki, których całościowym właścicielem jest miasto, powinny służyć jego mieszkańcom, a nie sięgać do ich kieszeni – podkreślił Sitnik.
Gość audycji O Tym Się Mówi odniósł się również do polityki inwestycyjnej samorządu. W jego opinii, wiele inwestycji zostało niepotrzebnie zrobionych „własnymi siłami”, nawet bez próby sięgnięcia po środki zewnętrzne. Tak, zdaniem Sitnika było w przypadku Stadionu Miejskiego, Parku Wodnego, czy Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego im. Marii Grzegorzewskiej. - Gdyby pozyskać środki zewnętrzne na wsparcie tych inwestycji, teraz nie trzeba by było na przykład podwyższać cen w Parku Wodnym – uważa Andrzej Sitnik.
W najbliższym czasie do zarzutów radnego Sitnika mają ustosunkować się na naszej antenie władze Siedlec. O dokładnym terminie poinformujemy po jego ustaleniu.
Całego wywiadu można posłuchać na stronie internetowej Archiwum Dźwięków Radia Podlasie.
MJI
Kwiecień 2024
