Jest to już druga wyprawa Roberta Ćwiklińskiego. W poprzedni roku przejechał całą południową Polskę, szlakiem klubów piłkarskich, by wesprzeć Hospicjum Opolskie Betania. Dzięki podróży udało mu się zebrać 9620 zł. Tegoroczna, druga już taka podróż, odbywająca się pod hasłem ,,Kibicowska wyprawa rowerem przez Polskę”, też ma charytatywny cel. Robert odwiedza po drodze różne kluby sportowe. Zbiera koszulki z autografami zawodników i wystawia je na aukcji. Dochód ze sprzedaży koszulek oraz z akcji prowadzonej na portalu www.siepomaga.pl/r/kibicowskawyprawa2, chce w całości przekazać Fundacji Dom Rodzinnej Rehabilitacji Dzieci z Porażeniem Mózgowym. Pieniądze mają być przeznaczone na zakup busa, którym dzieci będą dojeżdżać na rehabilitację.
|
|
Robert: kibic – rowerzysta, przyjechał do Łukowa na zaproszenie Bartłomieja Bryka, członka Zarządu ŁKS Orlęta Łuków. W przejeździe przez miasto towarzyszył mu również jeden z łukowskich kibiców, Michał Krystecki. Robert spotkał się też z Tomaszem Goławskim, współzałożycielem „Rowerowego Łukowa”.
Robert Ćwikliński przejechał już w tym roku dwa tysiące czterysta kilometrów. Wyruszył z Chojnic. Był na Pomorzu. Do Łukowa jedzie z kierunku Suwałk i zmierza do Przemyśla. Więcej informacji o jego podroży można znaleźć na stronie:
facebook.com/wyprawarowerem.
AKup/Łuków/DJ