W 2012 roku, w takiej formie wypoczywało tu 1167 osób. W 2013r. ta liczba zmniejszyła się do 875 a w minione wakacje było to zaledwie 685 osób. Dzieci i młodzież korzystająca z wyjazdów zorganizowanych to nie wszyscy turyści odwiedzający te tereny. Przytoczone liczby jednak odzwierciedlają ogólną tendencję.
Na spadek zainteresowania ofertą narzekają też właściciele gospodarstw agroturystycznych. Jeszcze kilka lat temu podczas sezonu letniego w gospodarstwach brakowało miejsc. Dziś brakuje turystów. Zainteresowanie jest, ale znacznie mniejsze i przede wszystkim pobytem weekendowym. Coraz rzadziej ktoś przyjeżdża na tydzień lub dwa. Gospodarze mogą co prawda liczyć na pewną grupę stałych bywalców, ale to za mało aby mówić o powodzeniu.
Wśród przyczyn tego zjawiska niektórzy upatrują pogorszenia statusu materialnego Polaków. Jednak wypoczynek nad Bugiem do najdroższych nie należy a statystyki biur podróży pokazują, że zainteresowanie wyjazdami zagranicznymi wzrosło aż o 28% w stosunku do roku ubiegłego. Dziś, pobyt w Egipcie czy Grecji wiąże się z niewiele większym wydatkiem niż wypoczynek nad Bałtykiem i dla licznej grupy Polaków przestaje być tylko marzeniem. Może stwierdzenie, że do niedawna nadbużański turysta wygrzewa się teraz na Egipskiej plaży jest zbyt odważne? A może jest właśnie jest odpowiedzią na pytanie gdzie się podział? Jedno jest pewne. Współczesny turysta jest coraz bardziej wymagający.
DK/Łosice
Kwiecień 2024
