W ramach walki z ASF ma być też budowane ogrodzenie, które powstrzymałoby przenikanie zakażonych dzików z sąsiednich krajów. Zgłoszony wiele miesięcy temu pomysł jest nadal aktualny. - Wiemy, że ASF występuje w Obwodzie Kaliningradzkim, na Litwie i Ukrainie. Nie mamy oficjalnego potwierdzenia co do Republiki Białoruskiej, ale są informacje, że zwierzęta (w tym dziki) przez granicę przechodzą. Uzyskamy ostateczną akceptację i wytyczne, wtedy będziemy informować o szczegółach – dodaje wicewojewoda lubelski.
Rząd nie widzi potrzeby wprowadzania w związku z ASF stanu klęski żywiołowej, co postulowała ostatnio parlamentarna opozycja. Rozszerzenie i uszczelnienie bioasekuracji oraz drastyczna redukcja pogłowia dzików ma w jego opinii wystarczyć do uporania się z tą groźną dla gospodarki chorobą.
Posłuchaj rozmowy na ten temat
AB/Siedlce [ja]