"W sobotę już na samym początku naszego pielgrzymowania byliśmy u św. Charbela w pustelni, gdzie żył i modlił się oraz przy relikwiach. Tam mieliśmy Eucharystię. Tego dnia nawiedziliśmy również św. Rafkę znaną tu świętą oraz innych świętych libańskich" - relacjonuje ks. Dariusz.
"Tu jest Kościół maronicki katolicki, a więc inna kultura i zwyczaje oraz inna liturgia, co mogliśmy zaobserwować modląc się na niedzielnej Eucharystii razem z Patriarchą Maronickim w Libanie. Wizyta w patriarchacie oraz specjalna audiencja dla całej grupy po Eucharystii w przepięknej sali, w obecności ministrów i polityków, zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie" - dodaje.Następnie pielgrzymi złożyli wizytę w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej oraz zwiedzili klasztor i celę w której przez 180 laty mieszkał i tworzył Juliusz Słowacki.
"W niedzielę byliśmy w przepięknych tutejszych jaskiniach. To wszystko zapiera dech w piersiach. Nie sposób opisać. Żal, że nie można było robić tam zdjęć. Humory nam dopisują. Grupa jest zgrana. Przesyłamy kilka zdjęć. Po powrocie opublikujemy galerię zdjęć, by Państwo mogli zobaczyć więcej. Pamiętamy w codziennej modlitwie. Pozdrawiamy szczególnie słuchaczy Radia Podlasie i czytelników portalu podlasie24.pl" - pisze dalej ks. Denisiuk.
Pielgrzymka radiowa potrwa do piątku, 26 maja. Przewodnikiem jest mieszkający w Libanie misjonarz Kazimierz Gajowy pochodzący z diecezji siedleckiej. Z pielgrzymami spotkał się też ks. Taufik, który w ubiegłym roku był w Siedlcach na Światowych Dniach Młodzieży razem z chórami z Libanu.W imieniu grupy
Ks. Dariusz Denisiuk
Kwiecień 2024
