Warto więc zadać sobie pytanie: Jak my sami poruszaliśmy się po drogach?
Czy dbaliśmy o zasady bezpieczeństwa i przestrzeganie przepisów drogowych? Czy nie byliśmy egoistami za kierownicą, zadufanymi w sobie, nie szanując innych na drodze? Czy nie narażaliśmy swojego życia i bliźnich na niebezpieczeństwo przez brawurę, nieostrożną, ryzykowną i nieodpowiedzialną jazdę czy też przez nietrzeźwość za kierownicą?
Czy dawaliśmy dobre świadectwo chrześcijańskiego życia podczas podróży?
Na drodze i za kierownicą też jestem i powinienem być chrześcijaninem. Modlitwa przed
i po podróży pomaga o tym pamiętać. Stwarza bowiem okazję do namysłu, który powinien poprzedzać każde ludzkie działanie. Jako wierzący oddajemy się w ręce Bożej Opatrzności, świętych Patronów i Aniołów Stróżów. Stąd nasze modlitwy, błogosławieństwo kierowców i ich pojazdów, a następnie też nasza szczera wdzięczność Panu Bogu za bezpieczną jazdę.
Apelujemy zatem do wszystkich kierowców: o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę!
Do wszystkich uczestników ruchu - o poszanowanie dla życia, bo jest ono darem Bożym! Otwórzmy więc drzwi Chrystusowi - także drzwi naszych pojazdów, aby w nich na stałe zapanowało Boże Prawo! Aby nasze poczynania w codziennej praktyce za kierownicą były zgodne z nauką Chrystusa. Wówczas też będziemy mogli liczyć na opiekę patrona kierowców św. Krzysztofa, dzięki której to opiece każda podróż będzie bezpieczna i cali wrócimy do domu, do naszych bliskich. Kierujmy się zawsze miłością na każdej drodze!
Do Apelu o bezpieczną i kulturalną jazdę, zgodną z przepisami prawa, przyłącza się również Policja, która na co dzień czuwa nad porządkiem i bezpieczeństwem w ruchu drogowym. Wykonując swoje obowiązki policjanci bardzo często mogą zaobserwować sytuacje,w której błąd kierowcy kosztuje życie. Strzeżmy się takich błędów!
[MSz]