I tak zrobił. 31 lipca wyruszył z powiatu oświęcimskiego w samotny spływ Wisłą, a metę wyznaczył sobie w Gdańsku. Po drodze organizuje spotkania z miejscowymi ludźmi, organizacjami, władzami, lokalnymi mediami i chce tą akcję nagłośnić, bo bardzo mu zależy, by nastolatka stanęła na nogi.
10 sierpnia kajak pana Jacka zacumował w Antoniowce Świerżowskiej, w miejscu, gdzie za parę lat powstanie most łączący powiat garwoliński z radomskim. Tam powitali go gospodarz powiatu Mirosław Walicki i sekretarz gminy Maciejowice Sebastian Kieliszek, dyrektor Wydziału Organizacyjnego starostwa Diana Kwiatkowska oraz kierownik Powiatowego Ośrodka Sportu i Zarządzania Lokalami Janusz Kowalski. - To jest bardzo miłe zaskoczenie dla mnie, bo spodziewałem się, że będą czekać na mnie, ale nie spodziewałem się, że aż tak gościnnie mnie przyjmą...- dodaje wzruszony kajakarz. Starosta Mirosław Walicki należy do ludzi, którzy chętnie pomagają innym w potrzebie. - Cieszymy się, że mogliśmy na jednym z odcinków wspólnie, na terenie gminy Maciejowice, uczestniczyć i towarzyszyć mu w śniadaniu, którym go przyjęliśmy. Najważniejsza w tym wszystkim jest akcja i pomoc osobie niepełnosprawnej...- artykułuje M. Walicki. Powiat włączył się do akcji, podobnie jak gmina Maciejowice. - Jako gmina również jesteśmy otwarci na tego typu inicjatywy, włączymy się w to, będziemy chcieli to również rozpropagować, aby ta akcja odbiła się jak największym oddźwiękiem...- puentuje S. Kieliszek.
Więcej w relacji Waldemara Jaronia
Zbiórka dla Kingi trwa na portalu https://www.siepomaga.pl/postawmykingenanogi
Uruchomiona jest także aukcja internetowa, na której trwa licytacja przedmiotów przekazywanych przez mieszkańców całej Polski.
WJ/Garwolin [ja]