Pani burmistrz życzyła też dużo zdrowia i wytrwałości córce pani Zofii, która na co dzień opiekuje się mamą. – Jak ojciec umarł, to już prawie 30 lat, wzięliśmy ją do siebie- mówi córka pani Zofii. Przez całe życie ciężko pracowała w gospodarstwie, robiła wszystko oprócz dojenia krów, bo ręce ją bolały. W młodym wieku brała środki przeciwbólowe „ z krzyżykiem” bardziej z przyzwyczajenia niż potrzeby. Mając 90 lat zachorowała i miała operację na „kamienie”. Udało się- dodaje. Pomimo sędziwego wieku i problemów z poruszaniem się, wzrokiem, słuchem i mową, pani Zofia jest bardzo cierpliwa i nie sprawia kłopotów rodzinie. Wychowała jedną córkę. Ma troje wnucząt i sześcioro prawnucząt. Jak sama mówi, w swoim życiu nie zapaliła ani jednego papierosa i nie wypiła kieliszka wódki. W imieniu mieszkańców Trąbek i własnym, życzenia pani Wielgosz złożyła sołtys Marianna Górska.
Tego dnia w kościele św. Józefa w Trąbkach odprawiona została Msza św. celebrowana pod przewodnictwem ks. Mariusza Dziwulskiego. Po nabożeństwie kapłan udał się do domu jubilatki, gdzie udzielił jej sakramentu Komunii św. Składając jubilatce życzenia, ks. Mariusz powiedział m. in. , by doświadczała miłości nie tylko Bożej, ale też innych ludzi. – I aby tą właśnie miłość i tą miłością potrafiła także innych obdarowywać- artykułował kapłan.
Jak to bywa podczas urodzinowych uroczystości, była lampka szampana i … odśpiewano 200 lat.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
WJ/Garwolin [MSz]
Kwiecień 2024
