- O sile pieśni pamiętali nasi przodkowie. Polska pieśń patriotyczna zawsze dodawała sił otuchy i nadziei. Polacy, od kiedy historia pamięta, śpiewali gdy byli szczęśliwi, śpiewali gdy było im źle. Śpiewając ożywiamy pamięć naszych bohaterów, śpiewając opowiadamy historie o partyzanckich marszach i o żołnierzach biegnących do ataku przy wybuchach pocisków..., śpiewając dzielimy radości i smutki tych wszystkich, których łączyła i łączy Polska- dodała. Pogoda wakacyjna, atmosfera rodzinna, frekwencja zadowalająca, humory dopisały, poza tym a może przede wszystkim tego wieczora błyszczał Garwoliński Sekstet Kameralny (Marek Girtler, Ryszard Szewczyk, Janusz Wardak, Wojciech Wielgosz, Krzysztof Witak i Tadeusz Zalewski), który wykonał 17 pieśni od „Mazurka Dąbrowskiego”, „Jak to na wojence ładnie”, „Płynie Wisła”, „Kadrówka”, aż po „Przybyli ułani”, „Rozmaryn”, „Białe róże”, czy „Deszcz jesienny”, „Pałacyk Michla”, „Serce w plecaku”, „Rotę”. Dzierżąc w dłoniach śpiewniki, razem z muzykami śpiewali wszyscy, starsi, młodzi i najmłodsi, a niektórym to nawet słona kropla spływała po skroniach. Starosta Marek Chciałowski mówił, że pieśń podnosiła ducha narodu, czy to w czasach chwały oręża polskiego czy w czasach smutnych, łez, krwi, niepodległości.
II Wspólne Śpiewanie Pieśni Żołnierskich i Patriotycznych ze znanym i lubianym lokalnym zespołem (w ubiegłym roku był to zespół „Bocianisko”), to pomysł godny naśladowania i chyba na dobre wpisze się do kalendarza powiatowych przedsięwzięć kulturalnych. Organizatorami stojącej na wysokim poziomie imprezy było Powiatowe Centrum Kultury i Promocji w Miętnem oraz garwolińskie Centrum Sportu i Kultury. Patronatem honorowym wydarzenie objęli starosta Marek Chciałowski i burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski.
WJ/Garwolin [MSz]