Głosząc homilię proboszcz zwracał się do zgromadzenia – Jezus mówi dziś do każdego z nas, byśmy wzięli do siebie Jego Matkę, Maryję, byśmy uwierzyli, że Ona jest naszą Matką. Siostro, bracie, czy Ty w to wierzysz? I dalej wyjaśniał, że mamy przyjmować Maryję za Matkę nie tylko na tę chwilę, ale przyjmować ją do swojego życia, do swojej codzienności. Nawiązał też do szkaplerzy, które miały być przyjęte tego dnia – Szkaplerz jest darem danym wspólnocie karmelitańskiej, a wspólnota ta z hojnością daje go innym, którzy chcą otworzyć się na łaskę. Jednocześnie kapłan upominał, że szkaplerz, to Znak Boży, a nie amulet, jego przyjęcie wymaga wiary, zaufania i poświęcenia się Bogu przez Matkę Najświętszą. Naśladowanie Maryi, to prośba do Pana Boga, abyśmy umieli powiedzieć „Niech mi się stanie wola Twoja”.
Podczas Eucharystii poświęcono nowy obraz Matki Najświętszej z Dzieciątkiem. Ten wyjątkowo piękny wizerunek Maryi z Jezusem trzymającymi szkaplerzem przyciągał wzrok wszystkich wchodzących do kaplicy, teraz będzie też dodatkową zachętą do modlitwy w tym miejscu.
Po Mszy Świętej wierni mogli przyjąć szkaplerz karmelitański. Szkaplerze poświęcił ks. Mariusz Woltański, którzy potem uroczyście założył je czcicielom Matki Najświętszej. Rokrocznie wiele osób korzysta z tej możliwości i sięga po tę „Szatę Maryi”. Szkaplerz często przyjmują też dzieci, zwykle razem z rodzicami lub starszym rodzeństwem, którzy potem wspólnie pamiętają o codziennej modlitwie. W tym roku najmłodszymi przyjmującymi szkaplerz była 4-letnie Blanka i 7-letni Bartek, którym towarzyszyła babcia oraz 4-letnia Hania i 6-letni Michał, którzy szkaplerz przyjęli razem z rodzicami.
Zobacz zdjęcia w większym rozmiarze
ABol