W homilii JE przypomniał, że Wielki Piątek to jedyny dzień w roku, w którym nie celebruje się Mszy św. W centrum uwagi jest Krzyż, przed którym klęka się jak przed Najświętszym Sakramentem, ołtarze są obnażone, a tabernakulum puste. Kaznodzieja przypominał jaką straszną karą w czasach Chrystusa było ukrzyżowanie i podkreślił, że chociaż na Syna Bożego wydano ludzki wyrok, to „najważniejsze jest zrozumienie, że brzemienna w skutki decyzja zapadłe nie na dziedzińcu Pretorium, a gdzie indziej. Podjął ją Bóg, wierny swojej miłości do człowieka. Czy ktoś myśli, że wyrok Piłata miałby jakiekolwiek znaczenie, gdyby nie wola samego Boga, aby Jego Jednorodzony Syn przyjął ludzie ciało, a potem poszedł na krzyż? Można powiedzieć, że w miłości do człowieka Bóg się zatracił. Nie była w stanie powstrzymać Go obawa przed cierpieniem”. 
Biskup nawiązał również do symboliki kielicha cierpienia. Na jego dnie znajduje się drogocenna perła – zmartwychwstanie. Jezus wypił do końca przygotowany mu kielich cierpienia: „Wypita trucizna nie grozi już śmiercią, działa, jak szczepionka o stuprocentowym działaniu. Tyle mówi się dziś o szczepionkach i szacuje się ich skuteczność. Tutaj gra idzie o życie wieczne, a ratunek nie zależy od uczciwości takiej czy innej firmy farmaceutycznej, ale opiera się na prawdomówności samego Boga. Ta szczepionka jest testowana od dwóch tysięcy lat i przyniosła życie tysiącom ludzi ufającym Bożemu miłosierdziu.” Biskup zakończył homilię przypomnieniem, że Chrystus przelał za nas krew, ale to my dokonujemy wyborów od nas zależy czy wybierzemy właściwy kierunek. POSŁUCHAJ
Ważną częścią wielkopiątkowej liturgii jest adoracja Krzyża. Ze względów epidemicznych zgromadzeni w kościele oddawali cześć Krzyżowi wyłącznie przez przyklęknięcie i pokłon. W rozbudowanej tego dnia, uroczystej Modlitwie Wiernych nie zabrakło wezwania za udręczonych w okresie epidemii.Celebracja została zakończona przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do Grobu Pańskiego.
ZOBACZ ZDJĘCIA
POSŁUCHAJ HOMILII
Tekst: ks. Marcin Gołębiewski / Diecezja Drohiczyńska
Foto: Robert Krakowiak / Diecezja Drohiczyńska
Oprac. ABol
Kwiecień 2024
