Droga Krzyżowa

drukuj Prześlij znajomemu zgłoś błąd archiwum Cofnij
util util util
foto

Rozważania Drogi Krzyżowej 2022 /Elżbieta Myrcha-Jachimczuk/
2022-04-07 12:38:00 Artykuł czytany 320 razy


Rozważania Drogi Krzyżowej nadesłane na X edycję konkursu przez Elżbietę Myrchę-Jachimczuk z Kotunia.


Droga Krzyżowa w intencji pokoju na świecie A.D. 2022

Posłani w pokoju Chrystusa

Chryste, przychodzimy pod Twój krzyż, w czasie gdy wielu naszych braci i sióstr doświadcza nieszczęścia wojny. Chcemy być tymi, którzy wprowadzają pokój. Pragniemy dołączyć do modlitw ludzi, którzy każdego dnia znoszą dramat walk i zjednoczyć się z nimi w błaganiu o pokój. Krwawe bitwy pochłonęły już tak wiele istnień ludzkich i pokrywają zniszczeniami ziemię. Chcemy zanurzyć w Twojej męce wszystkie narody cierpiące z powodu wojny. Twojemu miłosierdziu polecamy wszystkich zmarłych w czasie walk. Panie spraw, byśmy odkupieni męką Twoją mogli sławić Trójcę Przenajświętszą. Najwyższy Boże, racz skłonić Twe uszy na głos błagania ludzi, których zabija miecz wojny. Wołamy z tęsknotą słowami Pisma: Jak bardzo oczekiwane są na górach stopy zwiastuna dobrej nowiny, który głosi pokój, zwiastuje dobro, obwieszcza zbawienie. Iz 52, 7

Stacja I Jezus na śmierć skazany

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


"Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka” (J 14,27)

Jezus jest dawcą pokoju. Nie jest On Bogiem konfliktów zbrojnych, lecz Bogiem pokoju.
I oto Jezus, który zawsze głosił pokój zostaje osądzony tak niesłusznie. Pozwala On, by więzy oplotły Jego ciało, by wyżsi kapłani wydali na Niego wyrok. Wreszcie staje przed Piłatem, by w konsekwencji zostać skazanym na śmierć.
Jakże straszne w skutkach jest to, gdy człowiek ulegnie pokusie, że jego pragnienia, styl życia według ustalonych przez siebie schematów i priorytetów jest ważniejszy od przesłania Chrystusowego, który wzywa do nawrócenia i do zaprzestania nieprawości. Takiej pokusie ulegają Ci, którzy ufają chwili doczesnej i nie podejmują trudu przemiany siebie. Są jak usychające gałęzie winorośli, nie przynoszą dobrych owoców, gdyż nie chcą słuchać Słowa Pańskiego. Boże prawo jest jasne, ale nie ma tam kompromisu dla odstępstw i kłamstw.
Tylu bezbronnych ludzi zostało skazanych przez szalonych tego świata na śmierć. Dlaczego? Zwiedzeni zakusami szatana postanowili realizować własne chore ambicje, ulegli żądzy panowania nad krajami nawet wtedy, gdy mają przelewać ludzką krew.
Jakże słyszalny jest dziś płacz wszystkich cierpiących z powodu wojny. Ludzi pytających się - dlaczego, dlaczego nie możemy żyć jak inni ludzie w pokoju?
Dlaczego mogą traktować nas tak bezdusznie i nieludzko?
Książę pokoju skazany na śmierć, obdarz świat pokojem, niech wszystkie narody poznają Ciebie i podążają za Tobą drogami życia.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja II Jezus bierze krzyż na ramiona swoje

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Pan mnie wybawi. Wieczorem, rano i w południe skarżę się i wzdycham, a on wysłucha mojego wołania. Zapewni mi pokój i mnie wybawi od tych, co na mnie nastają. (Ps 55,17-19)

Jezus przyjmuje krzyż. Nikt już nie stara się Go obronić. Zło jest tchórzliwe. Strach dopadł też Jego uczniów. Uciekli, gdyż to co podpowiadały im własne oczekiwania zawiodło. Wszystko potoczyło się inaczej.
Jakby wszyscy zapomnieli. że przecież właśnie Jezus nawracającym się dawał możliwość powrotu, a chwiejącym udzielał siły wytrwania. Chociaż mógł wargą swoich ust uderzyć gwałtownika, niesie samotnie ciężki krzyż, zdradzony, opuszczony, pośród kpin i krzyków tłumu.
W swojej pokorze Jezus nie daje się prześcignąć. Syn Boży, Król Wszechświata idzie na wzgórze Golgoty, by za nas umrzeć. Wziął na siebie wszystkie nasze nędze i niewierności. Dlatego każdy krzyż trzeba nieść z Nim, by współcierpieć z Jezusem by wynagradzać i mieć udział w misji zbawienia dusz.
Krzyż wojny spadł na tylu ludzi. Może mieli nadzieję, że to nigdy nie nastąpi. Jednak agresor uderzył i każdy dzień wojny jest pełen nieszczęść i ludzkich dramatów. Ludzie obciążeni ciężarem cierpienia pragną tylko jednego – pokoju.
Jezu, wziąłeś na siebie krzyż wszelkiego zła i ludzkich okropieństw. Ulituj się nad światem i ześlij pokój.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja III Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Koroną mądrości - bojaźń Pańska, dająca pokój (Syr1,18)

Jezus upada. W swoim boskim ciele także doświadcza On bólu i słabości.
Nasze winy złamały Go cierpieniem, ale od każdego naszego grzechu większa jest Jego miłość. Podnosi się jej mocą, mocą miłości do Ojca i do tych za których idzie umierać.
Słabość przypomina nam naszą grzeszną naturę, zdejmuje zasłony z naszych oczu. Wówczas pokazuje się prawda o naszej wierze, jak jeden upadek odmienia wszystko, zmienia ale nie przekreśla powstania i poprawy na lepsze. Jesteśmy jak sternik, który musi trzymać ster w rękach, by nie utracić kierunku jaki wyznaczył nam Jezus, pozostawać czujnym, gdy karze On nam płynąc w inną stronę. Inaczej staniemy się rozbitkami na mieliznach naszych pragnień i pożądliwości.
Zachować wiarę w czasie wojny, gdy słychać strzały i nie wiadomo, kiedy nieprzyjaciel uderzy jest duchową walką. Jak boli wówczas, gdy ci, którzy mogli pomóc umywają ręce lub zwyczajnie uciekają. a ci którzy nam sprzyjali są teraz przeciwko nam.
Rzeki krwi niewinnych ludzi płyną i zdają się nie gasić pragnienia żądzy zabijania przez okupanta.
Panie, Ty wiesz jak do życia potrzebny jest pokój. Połóż kres tym strasznym walkom, aby ludzie w pokoju z wdzięcznością mogli chwalić Twoje Imię.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja IV Jezus spotyka Matkę swoją

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Murem jestem ja, a piersi me są basztami, odkąd stałam się w oczach jego jako ta, która znalazła pokój. Ps 8,10
Oglądaj dzieci twoich synów. Pokój nad Izraelem! (Ps 128,6)

Jest tylko jedna niewiasta, która niesie prawdziwe pocieszenie, której wstawiennictwo czyni nas zdolnymi do niesienia krzyża. To z wszystkich niewiast wybrana - Maryja. W niepojętej boleści spotyka Ona Jezusa na drodze krzyżowej, Matka, która wszystko rozumie podnosi Go swoim spojrzeniem, dodaje otuchy, modli się, współcierpi. Oba serca Matki i Syna jednoczy w cierpieniu zgoda na Bożą Wolę, to pozwala przeżyć tę boleść według zamysłu Ojca. Maryja jest wzorem Matki, towarzyszy swojemu Synowi we wszystkich momentach życia aż do Jego śmierci na krzyżu.
Wejrzyj Panie na lud swój, niech już uciszy się to morze wojny i przypłyną spokojne fale pokoju. Nawróć serca opornych agresorów, aby zobaczyli prawdziwość swoich odrażających czynów i zapragnęli pokoju i naprawy zła.
Matko boleści, Matko wszystkich bólów pociesz wszystkich doświadczonych wojną, pomóż przetrwać te straszne chwile. Matko modlitwy, Dziewico pokoju, uproś światu pokój.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja V Szymon pomaga nieść krzyż Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.

Niech otworzy wasze serce dla swojego Prawa i dla przykazań, a niech sprawi pokój! (2Mch 1,4)

Szymon zostaje zatrzymany przez żołnierzy, by pomóc nieść krzyż Zbawicielowi. Miał inne plany na ten dzień wracał zmęczony z pola do domu. Przypada mu nieść krzyż. To zatrzymanie staje się dla Szymona zbawienne, Szymon doznaje przemiany. Staje on się uczniem Jezusa. Spotkanie z Jezusem jest kluczowym momentem drogi, którą aż dotąd szedł Szymon. Jezus potrzebował pomocy, ale Szymon nawet nie przypuszczał jak bardzo on sam jej potrzebuje.  To  zdarzenie jest dowodem na to, ze Bóg interweniuje jakby wbrew nam, zatrzymuje nas rękami i słowami innych ludzi po to, by dokonać radykalnego zwrotu w naszym życiu. Codzienność, w której nie próbujemy odczytać Bożego planu wobec nas jest nijaka i prowadzi nas w ciemny zaułek. Człowiek musi podjąć wysiłek szukania woli Bożej i pytać często; Panie, co chcesz abym czynił/a?
Na świecie wznosi się krzyk wołający o pomoc ludzi i bardzo potrzeba Szymonów, którzy dostarczą jedzenia, udzielą schronienia i pomogą przetrwać koszmar wojny.
Panie zatrzymaj nas na naszych drogach, abyśmy szli na pomoc ludziom, którym potrzebna jest nasza pomoc. Niech egoizm i strach nie panują nad nami. Panie Mocy i dobra ześlij na świat pokój.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja VI Weronika ociera twarz Jezusowi

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


PAN udzieli mocy swojemu ludowi! PAN pobłogosławi swój lud pokojem! (Ps 29,11)

Zobaczyć potrzebującego, wybiec mu naprzeciw, ofiarować pomoc – to spojrzenie serca. Weronika wykazała niezwykłą odwagę, by uczynić ten gest. Staje się ona aktywną apostołką pomocy drugiemu człowiekowi w cierpieniu. Tego czynu nigdy nikt nie zapomni ani Weronika, ani przyszłe pokolenia. Na chuście, którą otarła Najświętsze Oblicze odbija się cierpiąca twarz Zbawiciela, a czyn jej odwagi zostaje zapisany na kartach Ewangelii.
Dziś i teraz jesteśmy wezwani przykładem Weroniki do pomocy cierpiącym braciom z powodu wojny.
Jej przykład uczy nas, jak potrzebne są małe czyny i przypomina, że każdy z nas jest wezwany do czynienia dobra.
Panie i Boże, wojna jest taka straszliwa, dlatego błagamy Cię, przytul do serca wszystkich udręczonych wojną, prześladowanych i zabijanych. Podaruj im swoje cierpiące Oblicze, aby ono umocniło ich w tym cierpieniu. Racz w głębi Twojego miłosierdzia wyjednać pokój. Nawróć serca opornych i prześladujących, niech kule i strzały umilkną, a zabrzmią słowa: błogosławiony jesteś Panie nasz i Boże, bo Ty obdarzasz świat pokojem.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja VII Jezus po raz drugi upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Do odległych wysp doszło twe imię, przez swój pokój byłeś umiłowany (Syr 47,16)

Jezus upada, droga na Golgotę przynosi coraz większe zmęczenie. Najświętsze ciało doznaje niewypowiedzianych boleści, upada po raz drugi.
Kolejnym upadek osłabia nadzieję. Zaczynamy myśleć, nic już nie pomoże, że nie ma już rozwiązania i pomoc nie nadejdzie. Nie tak jest jednak z tymi, którzy zaufali Panu – otrzymują skrzydła jak orły, biegną bez zmęczenia.
Jezus powstaje, by iść dalej.
W upadku szczególnie przychodzi kusiciel i podsuwa nam kłamstwa: zobacz po co się trudzisz?  Znów się nie udało, po co ci to?
Nie jest łatwo walczyć z tymi pokusami ludziom, którym tak ciężki, bolesny los przynosi wojna.
Tylko wiara, że Jezus może ich wyzwolić i obdarzyć pokojem pozwala im wierzyć, wierzyć. że oczy Zbawiciela dostrzegają ich w tych ciemnych i tragicznych doświadczeniach wojny. Bo właśnie On w tej ciemnej dolinie - On przynosi nadzieję i pokój.
Jezu Pasterzu owiec, zaprowadź udręczone wojną Twoje owce na bezpieczne pastwiska i ocal je od koszmaru wojny.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja VIII Jezus pociesza płaczące niewiasty

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich. Dz 10,36

Jezus spotyka na swojej drodze niewiasty. Nie zatrzymuje się On tylko na swoim cierpieniu, dalej głosi prawdę Bożego Królestwa. Swoimi słowami otwiera kobietom oczy. Słyszą one prawdę z usta Jezusa, chociaż wcale jej nie szukały. Kobiety płaczą, ale płacz ten nie może usprawiedliwić czynów ich dzieci. Jezus ukazuje kobietom jak ważna jest rola i odpowiedzialność matek w kształtowaniu sumień dzieci. Matka nigdy nie może zgodzić się na zło i kłamstwo. Tylko wychowanie w prawdzie i miłości do Boga w składaniu ofiary z siebie i tego co posiadamy to droga do Królestwa Bożego.
Matki agresorów i matki napadniętych będą odpowiedzialne za wartości przekazane swoim dzieciom.
Matko najświętsza, Matko wszystkich matek, weź wszystkich w swą opiekę, poucz mądrością Bożą i prowadź.  Prosimy Cię dziś wraz z udręczonymi wojną ludźmi, uproś dar pokoju światu.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja IX Jezus po raz trzeci upada pod krzyżem

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. (Łk 10,5-6)

Jezus upada. Jest coraz trudniej i boleśniej. Żaden ból ani cierpienie nie zatrzymuje Go w drodze, teraz także zwycięża i kolejny raz podnosi się.
Bywają drogi szczególnie trudne do przejścia. Potykamy się na nich o wiele przeszkód. To drogi kreślące różne linie miejsc i wydarzeń. Boimy się upadku, ale bez niego nie możemy zrozumieć swojej słabości, swoich ograniczeń, nie możemy też zrozumieć innych którzy upadają. Upadek przynosi ból, w którym wypala się nasze ego i w nim rodzi się nowy człowiek, który powstaje. To w upadku człowiek dobitniej postrzega majestat Boży i swoją małość. Zjednoczeni z upadkiem Jezusa możemy usłyszeć słowa: „nie bój się, nie upadaj na duchu pośród najgorszej trwogi”.
Jezu najlepszy Pasterzu, otocz opieką doświadczanych wojnami. Połóż swoją mocą kres tym strasznym walkom i zbrodniom. Wskaż stronom konfliktu drogę pojednania i pokoju.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja X Jezus z szat obnażony

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Ci, którzy knują zło, mają w sercu podstęp, a którzy mówią o pokoju – radość.
Pomiędzy nami niech będzie pokój! (Prz 12,20)

Żołnierze zdzierają z Jezusa szaty. Czynią to jakby Jezus był złoczyńcą. Wystawiają Go tym samym na drwiny i pohańbienie. Jezus milczy. W tej świętej ciszy Boga wszystko jest wypowiedziane. To największa modlitwa cierpienia-bądź wola Twoja. Kolejne krople goryczy napływają do kielicha męki Chrystusa.
Mówi się, że szata zdobi człowieka, ale co będzie go zdobić, gdy jej zabraknie? Co zostanie jeśli człowiek nie ma pięknej duszy? Tylko zjednoczenie z Bogiem czyni nasze komnaty wnętrza bogatymi w klejnoty mądrości i miłości Bożej, których nie zdoła zniszczyć żadna broń, a które nie przestają wylewać się z serca Bożego.
Ludzie doświadczeni nieszczęściem wojny zostają w jednej chwili pozbawieni wszystkiego, domu, odzienia, statusu społecznego i podstawowych rzeczy do życia. Zostaje im ich wiara i nadzieja w Bożą interwencję.
Królu odarty z szat, zmiłuj się nad światem i obdarz go pokojem.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja XI Jezus do krzyża przybity

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył
.

Imię twe u Boga na wieki będzie nazwane: Pokój sprawiedliwości i chwała pobożności! (Ba 5,4)

Przybite zostały wraz z Jezusem grzechy moje, aby zło już nie panoszyło się we mnie.
Ciało Jezusa zostaje przytwierdzone do krzyża. krew płynie po świętych członkach jako wynagrodzenie za grzechy nasze. Ból wbijanych gwoździ zmieszany z bólem naszych grzechów rani najświętsze ciało Zbawiciela.
Jezus płaci niepojętą boleścią za wszelkie występki i zło świata. Płaci krwią swoich ran. Za życia szły za Nim tłumy, które zdumiewały się Jego nauką, przemawiał inaczej niż uczeni w piśmie, przemawiał jak ten, który ma władzę, jak ten, który prawdziwie miłuje i wykazuje, że ważniejsze od suchych przepisów prawa jest miłosierdzie okazane potrzebującemu. Stał się przez to niewygodny. Iluż takich „niewygodnych” jest na mojej drodze? Ile razy moje plany muszą być pokrzyżowane? Czy w myślach nie prowadzę owych „niewygodnych” na krzyż? A może naprawdę zaszkodziłem im?
Nadzieją i wybawieniem za grzechy moje i świata jest męka Jezusa.
W Jego ranach jest nasze zdrowie, nasze oczyszczenie, dlatego zawsze trzeba mieć je przed oczami, aby pozostać Zbawicielowi wdzięcznym za dar Zbawienia. Nic cenniejszego nikt nigdy nie będzie w stanie nam podarować. Nic też nie będzie już w stanie odłączyć nas od Jezusa, bo On poniósł nasze nieprawości na krzyż.
Wojna zmienia wszystkie plany. Nic w niej nie jest pewne. Jedni zdołają jeszcze uciec, schronić się, inni zostają bestialsko atakowani, nawet w drodze do sklepu czy schronu.
Panie przez mękę Twą okrutną, daj byśmy odwracali się od grzechu. Uczyń nasze serca gotowe do wynagrodzenia za zło.
Panie miłosierny, okaż miłosierdzie swoje i ześlij pokój na ziemię.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja XII Jezus umiera na krzyżu

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. (Rz 5.1)

Śmierci Zbawiciela na krzyża towarzyszy spowijająca Ziemię ciemność. Zgasło Słońce Świata, a zasłona przybytku rozdarła się. Jeszcze słychać dźwięk pękających skał.
Jezus umiera pośród dwóch skazańców. Ostatnie słowa kieruje do Ojca:” Ojcze, w Twe ręce składam ducha mego”.
Panie, patrzymy z największą czcią na Ciebie umierającego na krzyżu i rozważamy Twój moment śmierci, która przyniosła zwycięstwo nad grzechem i nadzieję zbawienia.
Umierający ludzie na wojnie giną nagle, czasem umierają powoli wskutek zadanych ran, przywaleni budynkami, w ostrzeliwanych szpitalach, pośród tortur.
Jezu, poucz nas jak możemy przyczynić się do pokoju. Panie mocy, powstrzymaj rękę agresora, aby zakończyć to straszne doświadczenie jakim jest wojna.
Dlatego za Twą łaską prosimy Cię, niech nastanie pokój.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja XIII Jezus z krzyża zdjęty

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.

Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie. Niech góry przyniosą Jego ludowi pokój. (Ps 72, 3)

Spotykamy w tej stacji Matkę Bolesną trzymającą na rękach martwe ciało Syna. Ból mieczów boleści przeszywa Jej serce. I choć cierpi, wierzy słowom Pana. Przecież nikt, kto zaufał Panu nie został zawiedziony, wie o tym teraz jakże pełna bólu Służebnica Pańska. Wiedział Abraham, wdowa z Sarepty Sydońskiej i tylu sług Pana, którzy Mu zaufali. Bóg spełnia swoje obietnice nawet jeśli poprzedzają je pasma najgorszych cierpień. Jezus pozostaje z nami po wsze czasy w Eucharystii. Jest wiosną naszej duszy, która zrasza ożywczymi strumieniami nasze wnętrze i pozwala wzrastać zasianym w nas nasionom Boga, a w naszej wędrówce po ziemi towarzyszy nam Jego Matka.
Matko najświętsza, weż do serca swego  wszystkich cierpiących z powodu wojny.
Dodaj im wiary i nadziei, aby w tym doświadczeniu wytrwali przy Bogu.
Matko miłosierdzia, Królowo Pokoju, uproś u Syna swego dar pokoju dla świata.
Niech  moją odpowiedzią na Boże posłanie w pokoju będzie - oto ja, poślij mnie.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Stacja XIV Jezus do grobu złożony

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie,
żeś przez Krzyż i Mękę swoją świat odkupić raczył.


A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. (J 20,21)

Ciało Jezusa zostaje złożone do grobu wykutym w skale.
Wolą Tego, który może łuki siłaczy obrócić w drzazgi, który strąca do krainy umarłych i ożywia było to, by Syn przyniósł nam grzesznym odkupienie.
Przeszywająca bólem cisza. Jednak jest to smutek, który przeminie, nadejdzie świt nadziei.
Patrząc na grób Jezusa módlmy się szczerze, bo poprzez modlitwę zanurzenie się w mocy Boga możemy odnaleźć miłość, której spragniona jest każda dusza. Miłość, która wszystko przetrzyma, gdyż nigdy nie ustaje.
Umarli na polach bitwy i różnych miejscach, często pozostają nie rozpoznani, czasem bez możliwości pochówku. Ginący starsi, młodsi, a nawet małe dzieci w czasie wybuchów i strzałów. Jakże smutny i bolesny to obraz naszych czasów. Oto straszliwe zbrodnie wojny.
Panie przerwij to okrucieństwo.
Boże wieków, który możesz przemienić przekleństwo w błogosławieństwo zmiłuj się nad nami i nad całym światem, obdarz nas pokojem przez mękę i śmierć Twojego Syna.

Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste , zmiłuj się nad nami.
I Ty, któraś współcierpiała, Matko Bolesna, przyczyń się za nami.


Zakończenie

Chryste nasz Odkupicielu chwalimy Cię i błogosławimy za Twą odkupieńczą mękę. Wznosimy do Ciebie żarliwą modlitwę o pokój. Jezu Boże pokoju, wskaż walczącym stronom drogę porozumienia, aby od konfliktu mogli przejść do  trwałego pokoju.
Panie niech Twój Święty Duch przeniknie nas abyśmy odkryli w sobie ukryte pokłady Twojej dobroci i potrafili wykorzystać je na rzecz pokoju i dobra w świecie. Czynimy to słowami modlitwy świętego Franciszka z Asyżu:

O Panie, uczyń z nas narzędzia Twojego Pokoju
Abyśmy siali miłość, tam, gdzie panuje nienawiść
Wybaczenie, tam gdzie panuje krzywda
Wiarę, tam gdzie panuje zwątpienie
Nadzieję, tam gdzie panuje rozpacz
Światło, tam gdzie panuje mrok
Radość, tam gdzie panuje smutek.
Spraw abyśmy mogli
Nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać
Nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć
Nie tyle szukać miłości co kochać
Albowiem dając, otrzymujemy
Wybaczając, zyskujemy przebaczenie
A umierając rodzimy się do wiecznego życia.
Amen.

Elzbieta Myrcha-Jachimczuk

wykop

Komentarze

Odśwież obrazek.

Publikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub zawierających wulgaryzmy.


foto

Caritas dla niepełnosprawnych
2023-02-16 14:38:58 Kategoria:

Rozumiejąc potrzeby osób z niepełnosprawnością Caritas Diecezji Drohiczyńskiej od lutego 2010 r. prowadzi Diecezjalny Ośrodek Wsparcia dla Osób Niepełnosprawnych...

więcej »
foto

Serwer Dell T330 – nowoczesne rozwiązanie dla małych...
2023-02-16 12:21:10 Kategoria:

Sewer to niezawodne urządzenie powszechnie wykorzystywane w wielu firmach. Przede wszystkim sprzęt cechuje się wysoką wydajnością oraz gwarancją bezpieczeństwa...

więcej »
foto

Na jakie telewizory warto zwrócić uwagę?
2023-02-16 11:25:20 Kategoria:

Choć nie milkną dyskusję, jaki telewizor LED byłby najlepszy, czy może trafniejszym wyborem byłyby telewizory LCD, plazma czy też zaawansowane technologicznie modele....

więcej »
foto

Jak mierzyć postępy działań SEO?
2023-02-15 11:06:39 Kategoria:

SEO, czyli Search Engine Optimization (optymalizacja stron pod wyszukiwarki internetowe) jest to zestaw technik stosowanych do zwiększenia widoczności witryny internetowej w...

więcej »
foto

Na co zwrócić uwagę, kupując pościel?
2023-02-14 12:48:01 Kategoria:

Sypialnia jest tą częścią domu, w której szuka się relaksu i spokoju. Wchodząc do niej tuż przed snem, powinna dawać poczucie bezpieczeństwa i być oazą po nawet...

więcej »
foto

Dlaczego młodzi ludzie coraz częściej inwestują na...
2023-02-14 10:39:26 Kategoria:

Przyjrzymy się, jak wygląda inwestowanie w akcje. Jak przygotowują się do tego młodzi inwestorzy? Czy giełda jest dla każdego?

więcej »
foto

Jak zacząć przygodę z pływaniem?
2023-02-13 10:48:46 Kategoria:

Aktywność fizyczna jest niezbędna do zachowania zdrowia, jednak nie każda dyscyplina będzie odpowiednia dla wszystkich. Jedni z nas wolą sporty siłowe, inni spokojną...

więcej »
- 101,7fm / 106,0 fm - ONAIR


Zapraszamy na audycje:

foto

O tym się mówi... Poranna rozmowa na antenie KRP
2023-02-09 16:07:30 Kategoria:

Codziennie, od poniedziałku do piątku o godz. 8:12 polecamy "O tym się mówi..." poranną rozmowę w Katolickim Radiu Podlasie. Gośćmi Marcina Jabłkowskiego i Andrzeja...

więcej »


Co, gdzie, kiedy

w lewoKwiecień 2024w prawo
Pon Wt Śr Czw Pią So Nd
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30

Najnowsze Informacje