Wstęp
Stacja I
Jezus skazany na śmierć
Sędzia świata, który pewnego dnia powróci by sądzić nas wszystkich, stoi ogołocony, upokorzony i bezbronny wobec ziemskiego sędziego. Panie zostałeś skazany na śmierć. Zawsze tak się dzieje, że niewinnych się krzywdzi, skazuje, zabija. Umocnij w naszym życiu delikatny głos sumienia, Twój głos. Panie Jezu spójrz na mnie tak, jak spojrzałeś na Piotra, po zaparciu się Ciebie. W Wielki Piątek byli tacy, którzy krzyczeli przeciw Tobie, a w dniu Pięćdziesiątnicy obdarzyłeś przyjęciem do głębi serca i nawróceniem. W ten sposób dałeś nam nadzieję. Obdarzaj nas również zawsze na nowo, łaską nawrócenia.
Stacja II
Jezus krzyżem obarczony
Jezu zostałeś skazany, wyszydzony. Jezu na twoich skroniach spoczywa korona cierpienia, dlatego jesteś prawdziwym Królem. Twoim berłem jest sprawiedliwość i cierpienie. Niesiesz na Swych ramionach nasz krzyż, ciężar bycia człowiekiem, ciężar świata. Pokazałeś nam jak odnaleźć drogę do prawdziwego życia. Panie Jezu pomóż nam abyśmy nie dołączyli do tych, którzy szydzą z cierpiących i słabych. Dźwigałeś krzyż i wezwałeś nas do naśladowania Cię w twojej drodze. Pomóż nam przyjąć krzyż, nie pozwolić aby nasze serca ustawały wobec trudów życia. Proszę pomóż nam kroczyć drogą miłości i posłuszeństwa.
Stacja III
Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem
Panie Jezu upadłeś pod krzyżem i wycieńczony ubiczowaniem, ciężarem naszego grzechu, ukazuje się twoja cała droga. Dobrowolne uniżenie się po to aby nas podźwignąć z naszej pychy, sądzimy, że nie potrzeba nam wiecznej miłości i sami decydujemy o naszym życiu. W buncie przeciwko prawdzie, stajemy w roli stwórcy i sędziego, coraz głębiej upokarzamy godność człowieka. Panie pomóż nam bo upadliśmy, pomóż nam odrzucić wyniszczającą pychę i ucząc się Jezu z Twojej pokory, dać podnieść się na nowo. Naucz nas by ludzkiej złości przeciwstawiać zawsze moc Bożej miłości, miłosiernej i przebaczającej.
Stacja IV
Spotkanie z Matką
Na twojej drodze jest Maryja twoja Matka Jezu. Zawsze stała obok, zrobiła miejsce nowej nadziei Twoim uczniom Jezu. Maryjo jesteś Matką Jezusa, gdy na swojej Drodze Krzyżowej spotkałeś Jezu swoją matkę pełną miłości, odwagi, wiary, która trwała w ciemnościach. Matko Boża uwierzyłaś, gdy anioł zwiastował Ci to co niewygodne, że staniesz się matką Najwyższego, tak samo wierzyłaś w godzinie Jego największego poniżenia. Matko wierzących, Matko Kościoła, prosimy Cię naucz nas wierzyć, aby wiara stała się odwagą służby i gestem przychodzącej z pomocą miłości. Obyśmy umieli spotkać Cię na naszych drogach.
Stacja V
Szymon pomaga nieść krzyż Jezusowi
Szymonie Cyrenejczyku towarzysząc Jezusowi pomogłeś nieść krzyż naszych grzechów. Jak wielka jest tajemnica cierpiącego i milczącego Jezusa poruszyła Twoje serce, wiedziałeś że Boska miłość mogła odkupić całą ludzkość. Szymonie pokazałeś jaką dobrocią jest wychodzić na spotkanie cierpiącego, prześladowanego i bezbronnego, dzielić z nim jego cierpienie. Jak bardzo pomagamy nieść krzyż Jezusowi? Pomóż nam opiekować się cierpiącym bliźnim, nie patrząc na swoje błędy i ochotę. Jezu pomagamy nieść krzyż razem z Szymonem Cyrenejczykiem.
Stacja VI
Weronika ociera twarz Jezusowi
Jezu na swojej drodze spotykasz Weronikę, która Cię szukała Panie, Twojego oblicza. Ofiarowała chustę, nie bała się żołnierzy, nie obezwładniał jej też strach uczniów. Jest obrazem dobrej kobiety, pośród niepokoju. Zachowuje odwagę. Panie w Kazaniu na Górze powiedziałeś – „Błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą”(Mt 5,8). Panie obdarz nas szczerością i czystością, abyśmy mogli dostrzec Twoją obecność na świecie, w naszych sercach. We współczesnym świecie Jezu ukazałeś nam Weronikę – Św. Siostra Faustyna uczy nas miłosierdzia duchowego i Błogosławioną Matkę Teresę, która pokazała nam ludzką biedę , chorobę, uczyła nas odkrywać godność ubogich. Tylko miłość do drugiego człowieka pozwala nam rozpoznać Boga, który jest miłością.
Stacja VII
Jezus po raz drugi upada pod krzyżem
Panie Jezu upadłeś po raz drugi pod ciężarem krzyża, ciężarem ludzkich grzechów. W naszym życiu człowiek przyjmuje coraz to nowe formy chrześcijaństwa. Jesteśmy znudzeni wiarą, opuszczamy Eucharystię, zaczynamy w nic nie wierzyć, po prostu aby żyć, nie przejmujemy się niczym, chcemy usunąć Boga z naszego życia. Panie Jezu spraw, abyśmy na nowo w dzisiejszych czasach potrafili stawić się przeciwko złu, abyśmy mogli podnosić innych w wierze, nadziei i miłości. Abyśmy mogli obronić rodzinę i życie.
Stacja VIII
Jezus spotyka kobiety jerozolimskie, które płaczą nad Nim
Panie Jezu do spotkanych na swojej Drodze Krzyżowej kobiet mówiłeś, aby nie płakali nad Tobą, ale raczej nad sobą. Mówiłeś abyśmy się nawracali i uwierzyli w Ewangelię. Opłakiwanie nic nie zdaje do cierpień świata, nic nie zmieniając. Pan przestrzega nas przed niebezpieczeństwem. W czasach dzisiejszych jesteśmy tego świadkami, że nie możemy kroczyć obok Ciebie Jezu ze słowami współczucia. Jezu nawróć nas i daj nam nowe życie, abyśmy mogli odkryć godność.
Stacja IX
Jezus po raz trzeci upada pod krzyżem
Jezu upadasz po raz trzeci, może czas abyśmy zaczęli myśleć, że każdy upadek Twój Jezu to nasze oddalanie się od Ciebie. Ile razy nadużywamy Sakramentu Twojej obecności? Ile razy Twoje słowo jest nadużywane? Ileż pychy? Jak mało cenimy Sakrament Pojednania w których ty nas oczekujesz. To wszystko Jezu jest obecne w Twojej męce. Przez nasze grzechy upadasz na ziemię, a szatan ze śmiechem szydzi, ma nadzieję, że nie dasz rady się z tego upadku podnieść. Ty jednak się podnosisz. Podnosisz i nas z upadku, czasem ciężko nam się podnieść, ale nie pozostaje nam nic innego jak zwrócić się do Ciebie Ojcze, z głębi duszy wołać: Kyrie, elejson, Panie, ratuj nas.
Stacja X
Jezus odarty z szat
Jezu zostałeś obnażony ze swych szat, pozbawiono Cię godności, jesteś już nikim, wzgardzonym przez wszystkich. Wziąłeś na siebie cierpienie i potrzeby ubogich. Pomóż nam uszanować człowieka, jego istnienia i jego sytuacji w której go spotkamy. Starajmy się zauważać Jezusa w drugim człowieku, nie bądźmy jak pazerni obłudnicy. Nie żyjmy w świecie agresji, chcemy żyć – w religijności, w prawie do życia, w patriotyzmie i godności. Twoja cisza Jezu nie jest poddaniem się, ale świadectwem tchnącym
prawdziwym majestatem.
Stacja XI
Ukrzyżowanie Pana Jezusa
Jezu bierzesz na siebie świadomie ból ukrzyżowania. Całe Twoje ciało jest umęczone, obarczone naszym cierpieniem, dźwigałeś nasze boleści i grzechy. Zatrzymujemy się przed Twym obrazem bólu, cierpienia. Patrzmy w chwilach pychy i rozkoszy, nauczmy się szanować ograniczenia i rzeczy materialne. Jezu dziś chcemy być blisko Ciebie w chwili nieszczęścia, trwogi, epidemii. Pomóż nam ściśle przywiązać się do Ciebie. Nie pozwól nam się oddalać od Ciebie, pozwolić przyjąć krzyż do końca, wiemy, że wielka miłość domaga się poświęcenia i ofiary, darem siebie.
Stacja XII
Pan Jezus umiera na krzyżu
Panie Jezu w godzinie Twojej śmierci słońce się zaćmiło. Dlaczego wciąż na nowo jesteś przybijany do krzyża przez nasze grzechy. Oblicze Twoje Ojcze jest zasłonięte, dopiero na krzyżu poznaliśmy Cię Jezu, że tak bardzo cierpiałeś, ale i kochałeś nas. Chcemy rozpoznać Twe oblicze w czasie zamętu. Tak bardzo chcemy uwierzyć w Ciebie Jezu i iść z Tobą w godzinie ciemności. Wiemy, że jesteś najbliżej swoich dzieci, nawet w odrzuceniu i prześladowaniu. Twa obecność jest pełna miłości, gdy idziemy razem w tym trudnym czasie z tymi którzy tak bardzo cierpią. Umocnij nas, abyśmy nie byli prześladowani za to, że Cię kochamy.
Stacja XIII
Zdjęcie z krzyża
Jezu umarłeś za nasze grzechy, Twoje serce zostało przebite włócznią rzymskiego żołnierza i wypłynęła z niego krew i woda, to tajemnica sakramentów Chrztu i Eucharystii. Chcemy naśladować Maryję Matkę Jezusa, która trzyma w ramionach swego syna. Jezu nie zostawiaj nas samych, gdy zaczniemy tracić ducha. Nie chcemy zostawać sami, daj nam wierność i miłość, która przyjmie w chwili największej potrzeby, na wzór Twojej matki Jezu. Pomóż nam ubogim i bogatym, prostaczkom i uczonym, widzieć mimo lęków i uprzedzeń, być z Tobą Jezu. Jezu prosimy niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło prawdy o Twojej miłości, która ma nas umocnić w ziemskiej drodze.
Stacja XIV
Jezus złożony w grobie
Jezu zostałeś zhańbiony i znieważony. Boże przyjmujesz miejsce między nami, którzy sprowadzamy na siebie śmierć poprzez grzechy, aby nas ze śmierci wyrwać i dać nam życie wieczne. Pomóż nam coraz bardziej miłować Twą Eucharystyczną tajemnicę i czcić ją – żyć naprawdę Tobą. Dozwól nam radować się tą nadzieją i nieść ją radośnie w świat. Panie Jezu prosimy, dzięki Twojej łasce płonie w nas światło nadziei. Jezu uczyń nas świadkami Twego zmartwychwstania.
MODLITWA KOŃCOWA