Starosta bialski bardzo obszernie przedstawił plan inwestycyjny. Jak zaznaczył część zadań rozpoczętych w ubiegłym roku będzie kontynuowana w roku bieżącym. – Są to inwestycje drogowe. Projekt transgraniczny wspólnie z Białorusią. Podpisaliśmy chyba największy projekt na budowę drogi w ramach programu "Wygodniej, szybciej, bezpieczniej" - za ponad 16 mln zł. - mówił. Dalej wymieniał uruchomienie placówki opiekuńczo-wychowawczej w Maniach, przygotowania do uruchomienia zakładu opiekuńczo-leczniczego w Łózkach (projekt wart 11,5 mln zł.) oraz wiele mniejszych zadań.
Z porządku obrad wypadł punkt obniżenia pensji Staroście bialskiemu. Starosta krytycznie odniósł się do pomysłu obniżenia wynagrodzeń wójtom, burmistrzom, prezydentom. – To rady gmin, powiatów czy sejmiku są upoważnione do tego, aby ustalać wynagrodzenie marszałkowi, staroście czy wójtowi danej gminy. Dzisiaj odbieranie im tych kompetencji i sterowanie gdzieś tam z Warszawy jest bardzo mocno krzywdzące – powiedział Mariusz Filipiuk.
Jego zdaniem przez takie działania, do samorządów nie będą trafiali ludzie, którzy naprawdę będą chcieli zrobić coś dobrego dla swoich mieszkańców. – W pierwszej kolejności panowie ministrowie i posłowie powinni zacząć od siebie. Niech obniżą sobie wynagrodzenia, a później nakładają te obowiązki na samorządy. Ministrowie zawinili, a niech samorządowcy za to zapłacą. To jest nie uczciwe – powiedział starosta Mariusz Filipiuk.
Podczas posiedzenia sesji pojawił się pomysł utworzenia Powiatowej Rady Bezpieczeństwa, która miałaby m.in. propagować działania zwiększające bezpieczeństwo pieszych na drogach. Radni jednogłośnie poparli pomysł i dali zielone światło do utworzenia takiej komisji.
ICH/Biała Podlaska