Park „Aleksandria” był już zgłaszany przez lokalny samorząd do rewitalizacji w ramach poprzedniej perspektywy finansowej, ale mimo pozytywnej oceny, na dotację się nie załapał. Szczegółowe plany remontu i rozbudowy ma również od dawna budynek liceum imienia Hetmana Żółkiewskiego, ale i on czeka na lepsze czasy miejskiego budżetu.
Wiceprezydent Siedlec, Jarosław Głowacki otwierającą się szansę przyjmuje z zadowoleniem. Zwraca jednak uwagę, że nie wiadomo, do jakich dokładnie programów będzie można te projekty zakwalifikować. O ile bowiem park da się dopasować do działań ministerstwa kultury, to z „Żółkiewskim” jest już większy problem: – Ministerstwo edukacji koncentruje się na wsparciu kształcenia zawodowego, kształceniu nauczycieli i to są dla niego podstawowe problemy. Na obiekty zabytkowe pieniądze ma raczej ministerstwo kultury, ale ono z kolei wyklucza ze wsparcia obiekty oświatowe.
Będziemy się przyglądać dalszym losom tych projektów i informować o nich na naszej antenie. Dodajmy tylko, że w projekcie przyszłorocznego budżetu Siedlec nie ma wydatków na remont IV LO, a roboty przewidziane w parku to niewielka część starego planu.
AB/Siedlce
Kwiecień 2024
