Po tym wszystkim, co przeszedł, postanowił pomagać innym. Pragnie pokazać, że mimo niepełnosprawności, można normalnie żyć i warto dążyć do spełnienia swoich marzeń. Chce udowodnić, że mimo dysfunkcji ruchowych można aktywnie żyć i spełniać swoje marzenia.
Kamil Misztal założył Fundację "Krok do marzeń", by pomagać innym. Chce pokazać światu, że bycie innym nie oznacza bycia gorszym. Celem akcji "W protezie na rowerze", było zebranie pieniędzy na leczenie i rehabilitację dla 7-letniego Oskara cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe. Dla niego przejechał tysiąc kilometrów na rowerze i zebrał pieniądze na jego leczenie. Dzięki wsparciu dobrych ludzi, którzy potrafią zaangażować się i wspomóc udało się zebrać odpowiednią kwotę i przekazać Oskarowi.
Kamil Misztal na spotkaniu z młodzieżą zaprezentował uczniom film i zdjęcia oraz opowiadał o radościach i trudnościach związanych z jego wyprawą po Polsce, w której zbierał pieniądze dla chorego Oskara. Każdy przejechany kilometr można kupić na stronie http://www.zrzutka.pl/, nie wychodząc z domu.
Trasę, którą pokonał w ciągu 8 dni - Zamość, Biłgoraj, Leżajsk, Rzeszów, Jasło, Nowy Sącz, Bukowina Tatrzańska, Zakopane, Poronin, Czarny Dunajec, Rabka Zdrój, Myślenice, Wieliczka, Kraków, Bukowska Wola, Jędrzejów, Kielce, Ostrowiec Świętokrzyski, Opole Lubelskie, Motycz Leśny – tu zakończył wędrówkę.
Kamil zdradził, że w sierpniu ponownie wyrusza w trasę, tym razem będzie do pokonania 2500 km. Celem tej wyprawy będzie zbiórka pieniędzy na protezę.
Uczniowie słuchali Kamila z zaciekawieniem i zainteresowaniem, zadawali pytania i robili pamiątkowe zdjęcia. Owacją na stojąco pożegnali człowieka, który pokonuje wszelkie bariery i pomaga bezinteresownie osobom potrzebującym.
Inf. pras.
EŁ
Kwiecień 2024