Agata K. ma do oddania w sumie prawie 400 tys. zł. Pokrzywdzonych ustalonych przez sąd jest ponad 500.
Sędzia Wojciech Michalak, w uzasadnieniu wyroku powiedział, że oskarżona wykazała się najwyższym stopniem zawinienia. - Nie można tu mówić o jakimś przypadkowym działaniu oskarżonej. To nie było tak, że oskarżona zaczęła coś na początku i późnej szło to już swoją drogą. Nie. Oskarżona cały czas wprowadzała nowe filmy, elementy, posty, prośby. Cały czas starała się aby te pieniądze dopływały. Cały czas było mało – zaznaczył sędzia.
--------------
Agata K. to mieszkanka Siedlec, na rzecz której na portalach społecznościowych oraz w serwisie pomagam.pl organizowane były zbiórki na leczenie. Kobieta twierdziła, że choruje na raka i potrzebuje pieniędzy na leczenie. Mieszkance Siedlec udało się zebrać dużą kwotę. W pewnym momencie internauci zaczęli dostrzegać w jej wpisach pewne nieścisłości. Nabrali podejrzeń, chodziło m.in. o dokumentację medyczną. Sprawa trafiła do prokuratury. Siedlczanka została zatrzymana a w prokuraturze przyznała się do oszustwa.
Agata K. stanęła przed sądem 14 stycznia br. , ale rozprawa została odroczona z powodu wypowiedzenia pełnomocnictwa przez obrońcę. Siedlczanka ponownie pojawiła się w sądzie 22 lutego. Podczas rozprawy nie potrafiła powiedzieć co popchnęło ją do takiego postępowania.
KSkor/EŁ
Kwiecień 2024
